@KingOne: Akurat otarłem się kiedyś o fm group i dałem sobie spokój, ale jak patrzę teraz na to wszystko z góry to widać, kto chciał i się starał to i swoje zarobił. Wystarczy dużo wiary w siebie i odpowiednia motywacja.
Taa... widać, że artykuł pisał prawdziwy specjalista. "bezwzględny nakaz edyfikacji", „Wierzę w Boga, Rodzinę, Sukces. Kiedy pracuję odwracam tę kolejność”, >>Mówi on o „(...) zachowaniach niemożliwych do pogodzenia z etyką katolicką (...)”<<, albo to: "których ekstatyczna atmosfera i przebieg tworzą specyficzny rytuał, jakby „liturgię”, w której obiektem czci jest dolar."
Jutro jeszcze napisze o tym, że w amway czci się szatanów, chodzi nago na seminariach i na scenie składa ofiary z ludzi.
@esgone: Przecież to, co piszesz, to też efekt tych szkoleń :) Ja też znam ten temat od środka, byłem, widziałem. Atmosfera sekty unosi się nad tym wszystkim. Słabszym jednostkom urządza się klasyczne pranie mózgu, mocniejsze same zaczynają łapać temat i prać, reszta ucieka czym prędzej.
Produkty są faktycznie niezłe, chociaż znacznie przepłacone. Tyle, że tam nie o produkty chodzi. Przecież na tych szkoleniach produktom poświęca się może 5% czasu, reszta
@esgone: W mojej rodzinie jest osoba, która wpadła w sidła Amwaya. Co tu dużo gadać, skończyła z wypranym mózgiem i z brakiem jakichkolwiek funduszy na życie. Dochodziło do takich sytuacji, że nawet w spotkania rodzinne potrafiła tylko o produktach opowiadać i o tym jak ludzie się na tym bogacą (o przekonywaniu mnie i mojej siostry by zasilić szeregi tego scierwa przy każdej okazji nie wspominam). Wszystko oprawione w mega obrzydliwą
@czterdziesci_i_cztery: Chyba kpisz. Liderzy może i dodają coś od siebie, ale niektórzy i niewiele. Amway jest zorganizowany z niezwykłą precyzją i konsekwencją, jego główne tezy są spójne na całym świecie, to wszystko jest wpajane na szkoleniach. Jest zupełnie inaczej, niż mówisz - sprzedaż produktów jest na dalszym planie, na pierwszym jest manipulacja ludźmi. Przecież liderzy zarabiają przede wszystkim na tym, ilu mają ludzi pod sobą i ilu ludzi ci ich
@czterdziesci_i_cztery: Ależ kontroluje, bo dokładnie tego uczy tych liderów na szkoleniach. Przecież ich też szkolą. Taka jest polityka i filozofia tej firmy od początku do końca.
Komentarze (14)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jutro jeszcze napisze o tym, że w amway czci się szatanów, chodzi nago na seminariach i na scenie składa ofiary z ludzi.
Produkty są faktycznie niezłe, chociaż znacznie przepłacone. Tyle, że tam nie o produkty chodzi. Przecież na tych szkoleniach produktom poświęca się może 5% czasu, reszta
Amway jako firma sprzedaje tylko produkty.
To co opisuje autor to już wytwór co niektórych liderów z firmy - zależy do kogo się trafi.