To nie jest kapuśniak, to zupa kapuściana. Może powiem inny przepis w formie mocno uproszczonej, bardzo mocno uproszczonej:
Potrzebujesz główki kapusty słodkiej, żadnych tam kwaszonych i innych cudów. Kroisz to nożem najpierw na pół, odkrawasz głąb (o ile wiesz co to jest) i siekasz nożem w takie piórka. Kapusta posiekana? Dobrze. Teraz mięso. Kroisz w kostkę i dajesz do smażenia. Najpierw smażysz, a potem dusisz w niewielkiej ilości wody (wino to nie
@qnebra: Może w Kosowicach jest to zupa kapuściana, jednak kapuśniak to zupa z kapusty kiszonej lub świeżej. Rozumiem, że jedyny słuszny punkt widzenia to ten narzucony przez Ciebie...
@marek6699: Panie komisarzu ludowy! Stanowczo protestuję przeciwko tak radykalnemu zamykaniu tematu. Można ten przepis co podałem uznać za cholernie gęstą i sycącą odmianę tej zupy z głównej treści.
Komentarze (62)
najlepsze
Potrzebujesz główki kapusty słodkiej, żadnych tam kwaszonych i innych cudów. Kroisz to nożem najpierw na pół, odkrawasz głąb (o ile wiesz co to jest) i siekasz nożem w takie piórka. Kapusta posiekana? Dobrze. Teraz mięso. Kroisz w kostkę i dajesz do smażenia. Najpierw smażysz, a potem dusisz w niewielkiej ilości wody (wino to nie