Wklejanie informacji prawnych na Facebooka
Co się dzieje kiedy wkleisz notę prawną odbierającą Facebookowi prawa do Twojej treści na swoją tablicę? Dokładnie to samo co działo się kiedyś podczas wklejenia tajemniczego kodu 5P13RD4L4J-5L3D21U na nk.pl.
michalexpromo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 90
Komentarze (90)
najlepsze
"Kozzi
Obieram Allegro prawo do treści tego komentarza!"
W odpowiedzi na nową politykę FB informuję, że jestem kompletnym idiotą. Uważam również, że łańcuszek wklejony na tablicę ochroni wszystkie moje dane personalne, ilustracje, rysunki, artykuły, komiksy, obrazki, fotografie, filmy itd. (zgodnie z Konwencją Barańską ponieważ jestem baranem i nie rozumiem co czytam a nawet nie myślę logicznie).
W celu komercyjnego wykorzystania wszystkich wyżej wymienionych obiektów praw autorskich w każdym konkretnym przypadku liczę na to że ktoś zgłosi się do mnie i mało tego, będzie wymagał ode mnie pisemnej
Jeśli przy linku pisałoby kliknij, a przekażemy 0,0001 PLN dla chorych zwierząt to mogłoby potencjalnie być prawdziwe :)
i proszę jak łatwo zarobić trochę grosza na tępym społeczeństwie
10 sierpnia Ahmed spędził 2 miesiące w Islamabad: Pakistan
11 sierpnia Ahmed ukończył Kurs Pilotażu Jacek
A tak na serio - to wszystko co się dzieje na Facebooku będzie miało więcej sensu za jakiś czas kiedy wszystkie te bezsensowne dane będzie można zgromadzić i wyciągnąć z nich wnioski. Np. jeśli ktoś wrzuca na Facebooka zdjęcia wszystkich swoich posiłków, a przy tym ma go połączonego z Endomondo albo z Nike+ to mógłby po jakimś czasie otrzymać informacje o:
- Okresach w roku kiedy najlepiej się odżywia i w tym samym czasie najwięcej
Wykop jest teraz firmą publiczną. Każdy, kto czyta ten tekst może kliknąć poniższy przycisk. Dzięki temu będzie chroniony ustawą o prawach autorskich.
Zresztą... to właśnie ta potencjalna i abstrakcyjna groźba jest motywatorem dla istnienia wszystkich łańcuszków w sieci i poza nią. Ja jestem po prostu... kolejnym idiotą :)
Przy tym ja to dopiero wczoraj zauważyłem przeglądając subskrypcję na YouTube, które w wypadku Collegehumor są spóźnione względem ich strony.