Osługa w piekarni rodem z PRL!
Kobieta nie chce przyjąć zapłaty, choć klient płaci normalnymi pieniędzmi. Długie, ale warto zobaczyć mentalność małych sklepików...
pawelbaranowski22 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 22
Kobieta nie chce przyjąć zapłaty, choć klient płaci normalnymi pieniędzmi. Długie, ale warto zobaczyć mentalność małych sklepików...
pawelbaranowski22 z
Komentarze (22)
najlepsze
To coś jak poczucie humoru krzesła.
Poza tym jej sklep, jej cyrk i jej małpki.
Może sobie odmówić przyjęcia kasy, może szef jej nie kazał?
W ogóle akcja na poziomie gimbazy (nie obrażającą gimbusiów)
Kodeks Wykroczeń: Art. 135. Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie BEZ UZASADNIONEJ PRZYCZYNY odmawia sprzedaży takiego towaru,podlega karze grzywny.
bez uzasadnionej przyczyny, a więc w tym wypadku ma do tego prawo skoro uważała że była to akcja specjalna. zresztą z tym filmikiem w każdym sądzie by wygrała bo widać
Myśli debil, że babie się to podoba? Nawet mówi, że może zadzwonic do szefowej. Ona liczy każdy grosz i dla nie jest to pieniądz, a dla szefowej nie. Tyle. Jest starsza, wie, że innej pracy nie znajdzie. Tego pajaca za maltretowanie starszej kobiety za politykę szefowej to bym chętnie spotkał na wykop party.
Bawi pajaca, że starsza kobieta liczy 450 1 groszówek?
Zanim się zbulwersujesz: tak, większość tego nie robi, bo to odstrasza klientów i jest najszybszą drogą do bankructwa, ale jest prawnie dozwolone (np. kierowcy autobusów w wielu, jeżeli nie większości miast, w teorii mają wymagać odliczonej kwoty za sprzedawane bilety)