Stwarzający zagrożenie ok, karać. Ale przechodzenie na czerwonym gdy nic nie jedzie jest dozwolone w cywilizowanych krajach.
W Polsce nie koniecznie trzeba przechodzić przez pasy:
Art 13 Kodeksu ruchu drogowego:
"Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem
Stwarzający zagrożenie ok, karać. Ale przechodzenie na czerwonym gdy nic nie jedzie jest dozwolone w cywilizowanych krajach.
@Prorok_Lebioda: Będąc w Londynie spokojnie przechodziłem przez jezdnie na czerwonym podczas gdy na chodniku stali policjanci. U nich jak to Anglicy sami mawiają prawo jest flexible. Nawet jak wprowadzono zakaz palenia tytoniu na przystankach to grzecznie prosili o odejście lub o zgaszenie papierosa. Kiedyś zdarzyło mi się pić piwo ze znajomymi na Trafalgar square.
Nie wiem dlaczego ale ostatnimi czasy mam (pewnie mylne) wrażenie, że głównymi zadaniami policji staję się łapanie uczciwych obywateli aby zrobić "target" Rostoweksiego... zamiast zająć się poprawą bezpieczeństwa w miejscach gdzie to naprawdę jest potrzebne.
No to teraz, aby pomóc naszej, dzielnej policji usprawnić cały ten proces, proponuję wprowadzić ustawę nakazującą haftowanie nr PESEL na obydwu stronach odzienia wierzchniego
Donald Tusk zaczyna wprowadzać totalną kontrolę. Wszystko i wszyscy będą nagrywani. Prawo będzie tak skonstruowane, że nie będzie można nie popełnić wykroczenia - trzeba będzie płacić mandaty. Może D. Tusk wprowadzi np. roczny abonament na wykroczenia. Np. płacisz 2000 zł i możesz przechodzić na czerwonym świetle bezkarnie.
Tak poza tym to w cywilizowanym kraju każe się morderców nie samobójców.
@axyder: i co mi z tego ze taki samobojca zginie mi pod kolami? kosztow narobi maske powgniata, reflektor stlucze a potem sie jeszce czlowiek bedzie bujal po sadach przez jakiegos debila znowu czas + koszty itd.
znajomemu wjechal w tyl autka motocyklista gdy wyjezdzal z podporzadkowanej. samochod skasowany, koles oczywiscie OC nie mial, prawka na motor zreszta tez. Ze
Ostatnio w centrum Torunia na Placu Teatralnym popołudniu stoi policaj z drogówki w białej czapeczce ze strażniczką wiejską i przyznać trzeba, że mają ręce pełne roboty (mandaty za przechodzenie na czerwonym i jazdę rowerem po chodniku).
w małych średnich miastach, piesi potrafią chodzić jak świete krowy. U mnie w mieście na tylko jednym przejściu w okolicy targowiska miejskiego bywa kilka-kilkanaście potrąceń w ciągu roku. Powinni raczej edukować pieszych, że kierowca nie jest się w stanie zatrzymać w miejscu czasami nawet z tych 30 km/h, a nie włazić pod koła jak jakieś lemingi. Z drugiej strony, jeżeli pieszy jest świadom, że policja mimo, że jej nie widać może go
Poważniej już mówiąc, na każdym kroku widzę, że policja nie jest dla obywateli, a przeciw nim. Nie wiem jak to możliwe, że policji nie wstyd wykonywać takie zadania. Organizacja totalnie pozbawiona honoru i poczucia słuszności działań.
Komentarze (74)
najlepsze
W Polsce nie koniecznie trzeba przechodzić przez pasy:
Art 13 Kodeksu ruchu drogowego:
"Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem
@Prorok_Lebioda: Będąc w Londynie spokojnie przechodziłem przez jezdnie na czerwonym podczas gdy na chodniku stali policjanci. U nich jak to Anglicy sami mawiają prawo jest flexible. Nawet jak wprowadzono zakaz palenia tytoniu na przystankach to grzecznie prosili o odejście lub o zgaszenie papierosa. Kiedyś zdarzyło mi się pić piwo ze znajomymi na Trafalgar square.
Praktycznie kazdego dnia igralem ze smiercia nie zdajac sobie z tego sprawy
2012: Przychód z mandatów za 9 miesięcy roku 2012: 25 mln zł ... planowano 1,2 mld zł.
Albo na przedramieniu, nikt nie będzie miał złudzeń
Tak poza tym to w cywilizowanym kraju każe się morderców nie samobójców.
@axyder: i co mi z tego ze taki samobojca zginie mi pod kolami? kosztow narobi maske powgniata, reflektor stlucze a potem sie jeszce czlowiek bedzie bujal po sadach przez jakiegos debila znowu czas + koszty itd.
znajomemu wjechal w tyl autka motocyklista gdy wyjezdzal z podporzadkowanej. samochod skasowany, koles oczywiscie OC nie mial, prawka na motor zreszta tez. Ze
Poważniej już mówiąc, na każdym kroku widzę, że policja nie jest dla obywateli, a przeciw nim. Nie wiem jak to możliwe, że policji nie wstyd wykonywać takie zadania. Organizacja totalnie pozbawiona honoru i poczucia słuszności działań.