Fotoradary będą pomijać niektóre pojazdy...
czyli kilka słów o tym, jak ważni i ważniejsi nie będą musieli się przejmować przepisami ruchu drogowego, a wszystko oczywiście zgodnie z prawem...
Krzysiekmls z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 85
czyli kilka słów o tym, jak ważni i ważniejsi nie będą musieli się przejmować przepisami ruchu drogowego, a wszystko oczywiście zgodnie z prawem...
Krzysiekmls z
Komentarze (85)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A przykład z 10 minutami też głupi. Jak ktoś jedzie 50km to jedzie coś załatwić, wraca do domu, cokolwiek, naturane jest dla człowieka że będzie jechał
Dwa, nie twierdze/lem, ze gazowanie na zeby postac na czerwonym to cos rozsadnego. Jednak bicie piany, bo stoi sie z kims na swiatlach kto jechal szybyciej niz Ty, to juz bzdura. To czy zlapiesz sie na zielone czy nie to loteria. Mozesz takiego deliwenta dogonic na swiatlach, a rownie dobrze mozesz tluc sie po
Zdjęcie to nie mandat, najpierw dostajesz wezwanie do wyjaśnienia.
bez sensu, jeśli kogoś nie będzie w bazie to oznacza że pojazd należy do służb specjlanych, wystarczy że przestępca będzie miał dostęp do tej bazy i sprawdzi pojazd który go śledzi ;p Wystarczyłoby że
Nie dociera do mnie Twój argument, myślę, że wszystkie te służby, włączając tajniaków mają być na miejscu jak najszybciej. Swoją drogą, nieoznakowane samochody policyjne mają koguty, tylko schowane.
Policja nie, oni powinni jeździć 10 km/h wolniej niż inny, by dawać przykład. I żadnego p%@#!$@enia że są na akcji. Jak ktoś na akcji, to daje koguta i tyle (mowa o akcji drogowej a nie tajniaków).