"AFERA" z doplacze.com to sprytny marketing
O Dopalacze.com słychać już od dawna od kiedy to zostali zhackowani ;) lub kiedy TVN Uwaga poświęcił im całe pół godziny, kiedy to przez większość czasu banda moherów bełkotała bzdury na tle wielkiego świecącego logo owej firmy. Już wtedy łapałem się za głowę, co u diaska oni robią, skoro chcą z tym "walczyć".
mentis z- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
"Nie ważne jak, ważne żeby o mnie mówili."
A tak na marginesie, sądziłem że to się nazywa polityka, a nie "partyzancki marketing" ;)