Ja boję się używać publicznych toalet. Kiedyś oglądałem film jak jakiś ogromny wąż pływał rurami kanalizacyjnymi i jak ktoś siadał na tronie to go tak ładnie wciągał. Coś jak dzieciaczka Ripley z Obcego 4.
@womabo: U mojej koleżanki w bloku ludzie muszą kłaść ciężkie przedmioty na deskach klozetowych. Szczury wychodzą z sedesów. Na szczęście jeszcze nikt nie został pogryziony.
Skąd wiadomo, że do Polacy? Polakiem jest poszkodowany, natomiast z tekstu nie zauważyłem, żeby to był pomysł rodaków, tylko współpracowników, którzy równie dobrze mogli być cyganami.
Komentarze (183)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora