Czy rowerzysta będzie musiał zatrzymać się przed zielonym
Parlamentarzyści chcą ograniczyć uprawnienia miłośników dwóch kółek. Będą musieli zatrzymywać się przed przejazdami, nawet jeśli światła pozwalają na przejazd. Posłowie tłumaczą, że to w trosce o ich bezpieczeństwo.
regiomoto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 22
Komentarze (22)
najlepsze
Nie czytam pozostałych komentarzy. Jestem pewien, że mnóstwo osób o mózgach urodzonych niewolników będzie argumentować, że w trosce o bezpieczeństwo to wszystko jest potrzebne. Nie ma co dalej dyskutować. Pisałem wiele lat temu, że Polska jest państwem totalitarnym. Na to stwierdzenie reakcje będą ostre, a ten komentarz zbierze grad minusów. Mam to oczywiście w nosie.
Bezsensowne dyskusje, czy tak jest właściwie, czy niewłaściwie. Kto ma rację, czy rowerzysta, czy minister.
Z pewnoscia osoby majace w glebokim powazaniu swoje wlasne bezpieczenstwo docenia te starania i dostosuja swoje zachowanie do przepisow.
Kto nie chce zostac kaleka/odwiedzic jeden z naszych pieknych szpitali, ten i tak jezdzi ostroznie i nie wp@!#$##a sie w pelnym pedzie na przejscie dla pieszych. Jakos nie chce mi sie
http://www.wykop.pl/link/1267901/skandaliczna-zmiana-w-prawie-o-ruchu-drogowym/
wielu rowerzystow po prostu przejezdza bez rozgladania sie, czesto z duza predkoscia.
Teraz gdy rowerzysci dostali bezwzgledne pierwszenstwo na przejsciach niektorym wylacza to myslenie... bo przeciez "maja pierwszenstwo",
co niestety konczy sie tak jak dla samochodu zderzenie z pociagiem.
Nie wiem czy to dobre rozwiazanie zeby wymusic zatrzymanie sie ale cos trzeba zrobic
Komentarz usunięty przez moderatora