Z Warszawy na Hel w pół doby!? Pierwsze słyszę do tego teraz można wydać 5 czy tam 10 złotych więcej i wykupić sobie miejscówkę wtedy na pewno się usiądzie a bez takiego dodatku jedzie się na własne ryzyko. Swoją drogą mało aktualny ten film także zakopuję za informację nieprawdziwą.
EDIT: Standardowo najlepiej narzekać, narzekać i narzekać a chyba każdy kto podróżuje kolejami czy to na krótkich czy na długich trasach powie, że
Teraz się już nie dziwię jak to możliwe, że PKP podupada - przecież jakby dołożyli więcej wagonów - byłoby więcej biletów. Podliczyć pensje dla załogi itd - trochę się tego uzbiera
To ja się podzielę moją przygodą. Trzy lata temu miałem przyjemność jechać do Gdyni pociągiem "słoneczny" kolei mazowieckich. Git majonez bilet ulgowy bardzo tani bo za około 15 złotych, wsiadamy sobie w Nowym Dworze Mazowieckim i zdziwko bo stoimy pół drogi praktycznie przy wejściu do wagonu. Dojechaliśmy do Malborka i stoimy na stacji czekając aż ruszymy ponownie. Czekamy 5 minut, 10, 15, 20... coś jest nie tak. Za jakieś 10 minut (razem
Raz jechałem bydlęcym wagonem przez 14h w przejściu z dziesiątkami innych osób, nigdy więcej! Mam nadzieję, że jak ktoś to zobaczy to wybierze inny środek transportu, a wynalazek XVIII w. przejdzie do historii.
Może na miejsca stojące ustawowo powinna być drastycznie inna cena niż na siedzące? Wtedy dodatkowe wagony by się zapewne znalazły. W końcu na kolej też idą pieniądze z naszych podatków. Gdyby to była prywatna firma to nie byłoby problemów.
Ale bieda.... Debile za grosz szacunku do siebie tak jak w Korei... Północnej bo w Południowej przez całą Polskę przejechalibyście we ~3godziny. Bombaj nirmalnie ścigamy Bombaj... Tam przynajmniej na telefonach ludzie pracuja i zabieraja prace US i JP, a u nas? Ja nie wiem jak wy dajecie rade... podziwiam!:)
Mam pytanie do osób obeznanych z PKP/ PKS, załóżmy że chcę wrócić z Gdańska do Krakowa z 4 metrowym kajakiem, czy istnieje możliwość przewiezienia go?, podejrzewam że do pksa nie wejdzie:) ale do pociągu?.
Komentarze (108)
najlepsze
EDIT: Standardowo najlepiej narzekać, narzekać i narzekać a chyba każdy kto podróżuje kolejami czy to na krótkich czy na długich trasach powie, że