@trebeter: Pomogę :) ale kwestia jest taka że sama obsługa Groupona nie martwi się o swoich klientów.
Proponowali podobną umowę dla mnie do zarobienia na czysto około 10 000. Z tym że zacząłem dopytywać czy pozycjonowanie to wypozycjonowanie i nie uzyskiwałem satysfakcjonujących odpowiedzi.
Schemat prosty.
Kupujesz kupon za 200 PLN firma nic nie robi dostaje kasę. Bo rozpoczęła usługę. Połowę inkasują zakupy grupowe połowę firma. Klient nie dostaje nic poza nadzieją
Niestety, ale masa osób uczy się na błędach. "prowadzę bloga, ktoś mi go wypozycjonuje, będę sławny", normalnie bajka :]
potem patrzy na lewą ofertę "top 10 w google'u za 200zł" i myśli sobie że super okazja i buli.. buli nawet nie wie za co, bo nie ma pojęcia na czym polega pozycjonowanie, ale okazja jest tak? nie robimy żadnego wywiadu, nie czytamy, nie pytamy, nic, a potem jacy to wielce pokrzywdzeni jesteśmy.
@Kargaroth: A ja byłbym ostrożny w tego typu osądach. Swojego czasu był wykop o innej firmie pozycjonującej, za chyba 100zł (już nie pamiętam, rok temu było), też była nagonka, że wałek, że ludzie naiwni itd. A ja kupiłem i po roku mam hasła wypozycjionowane na pierwszej stronie google :) Da się? Da!
Inna sprawa, że faktycznie na gruponach przeważnie są wałki lub "okazje jakich mało" ;)
@bajtelo: mogłeś wrzucić ich nazwę w tytuł znaleziska :/ Wtedy jak ktoś wpisał by Target Project to od razu wyskakiwałoby mu że to oszuści i złodzieje :]
Niestety w pierwszych 10 wynikach nic nie ma o oszustach i złodziejach. Trzeba poczekać aż ten wykop nabierze mocy :) Ciekawe co trzeba wrzucać w komentarzach? Że oszuści i złodzieje? Już jest kilka razy. Teraz może jeszcze jakiś link do strony o oszustach i złodziejach...
Zasadnicze pytanie - po czym w takim razie poznać dobrą i uczciwą ofertę pozycjonowania, na przykład nie mając do dyspozycji opinii innych kontrahentów?
@Zakopianczyk: płacić za rezultaty - przynajmniej (większą) część kwoty. Oczywiście po spisaniu umowy, tak aby sam zleceniobiorca czuł się jakoś zabezpieczony ;)
Zacznijmy od tego że pozycjonowanie to najzwyklejsze w świecie oszukiwanie google. Wpływa się przecież na pozycję w wynikach w nienaturalny sposób - po przez kupowanie backlinków czy inne zabiegi. Można by rzecz że oszust sam został oszukany.
Ale #!$%@?ąc od tego to oczywiście nie popieram tego typu zachowań ze strony tej firmy.
Linkowanie to jest jedynie jedna z wielu części pozycjonowania
@SprzedamJezusaZaSrebrniki: Ale naturalnie powstające linki to jedno, a kupowanie ich to drugie. Zwłaszcza gdy te linki potem wyglądają tak "mieszkania kraków tanio" - kto normalny daje link z takim anchorem?
Google samo zresztą umożliwia wykupywanie linków sponsorowanych w wynikach wyszukiwania,
@Cake7: To zupełnie co innego i nie ma zbyt wiele wspólnego z listą wyników wyszukiwania, linki reklamowe są jednak oddzielone.
Wiem że nie pozycjonuje się na coś totalnie z czapy w stosunku do treści, to oczywiste. Nie mniej, wpisując np.: nazwę jakiejś karty graficznej najpierw mam 50 porównywarek cen, a dopiero potem jakieś wartościowe informacje o samym sprzęcie. W normalnej sytuacji
Ta sama firma miała też kiedyś Groupona na stronę wizytówkę, czy coś w tym stylu. Taktyka chyba ta sama, bo zgłosili się do nas z propozycją zlecenia wykonania dowolnej ilości stron za 40 zł brutto / sztukę. xD Nie wiem, czy w końcu znaleźli sobie frajera, ale chciałbym zobaczyć wynik końcowy. :D
@Kruchyx: No właśnie o to chodzi, że nie. Dla przykładu pierwsza strona, jaką od nas chcieli to nowa witryna dla DWE (ze sklepem internetowym!!). Aktualna strona: http://www.dwe.wroc.pl/ (chyba jednak nie znaleźli nikogo, bo wciąż ta sama xD).
@rudzki: Skoro to firma pozycjonująca to na 99% chodziło o strony na zaplecze, czyli darmowy szablon i 10 średnio na temat artykułów. W tej sytuacji 40 zł to jest przeciętna stawka.
Płacił kolega kartą ? Jeśli tak to można zgłosić się do Banku po chargeback, ponieważ firma nie wywiązała się z umowy (kasa bedzie do odzyskania). Można jeszcze sądowo dochodzić.
Polecam zapoznać się z paroma innymi firmami z branży, też z Poznania Sunrise oraz Notprocreate. Nazwy bardzo podobne. Oni potrafią o dwa zera więcej "za zajmiemy się tym". A odpowiadając na pytanie jak zweryfikować potencjał firmy:
-duże wydają miliony na rzeczy nie związane z seo/sem, klient z budżetem do tys jest nikim i tylko podpina się go pod system bez jakiejkolwiek optymalizacji, no może ustawią meta :)
@editplus: Dobre pozycje na frazie "pozycjonowanie" i cokolwiek z nią związane są uzyskiwane w 90% przez techniki typowo spamerskie. Jeśli ktoś może sobie pozwolić na to, że jego strona wyleci z Google to polecam się zgłaszać do "czołówki".
@kate1990: mniej więcej to pozycjonowanie polega na zdobywaniu linków przychodzących do pozycjonowanej witryny, tzw. backlinków. Im więcej ich jest i im bardziej wartościowe są (czyli witryny, z których pochodzą same posiadają dużo backlinków, długi wiek domeny, unikalną treść na stronie), tym lepiej. W największym skrócie pozycjonowanie to poznawanie intencji algorytmu Google i przekuwanie tego na korzyści dla pozycjonowanej witryny.
Szukając pracy w Warszawie natknąłem się na ciekawą oferte. Praca w call center - sprzedaż produktów google i facebook. Chodziło o handel umowami na kwotę 180zł na rok, niby kwota zwrotna w 100% jeśli nie będzie zamierzonych wyników czyli top5 w wyszukiwarce Google po wpisaniu określonych słów kluczowych. Nazwa firmy to PMP Group, lecz to tylko podszywka pod prawdziwe PMP Group.
Szef kazał dzwonić mi i przedstawiać się jako Ogólnopolska Sieć Informacji
@ppukki: Znam człowieka który sprzedaje odzież. W swoim sklepie sprzedaje bluzę za 69zł. Na Gruponie dał ofertę, że ma 100 takich bluz każda po 119zł, jednak zrobił wyjątkowo promocję na 79zł bo to zakupy grupowe i ma się opłacać. 100 sztuk poszło w 2 godziny. Na sklepie bujałby się z tym jakiś tydzień.
@detektor_szczescia: Mówię o liczących się portalach, na których jest szansa na sprzedaż i działają na zasadzie Groupona. Mergeto.pl to jednak inny model.
Groupon nie zadbał o żadne środki prawne, wiążące mnie z firmą Target Project, dlatego mogliby się po prostu wszystkiego wyprzeć – nie mam z nimi żadnej umowy.
Kolejny ładny przykład jak można się łatwo dorobić ...
@anybetter: Wydaje mi się, że umowa została jednak zawarta. To tak jak przy zakupach przez Allegro. Może sposobem jest domaganie się kasy właśnie od Groupona. Trzebaby przeczytać regulamin, do czego ze swojej strony się zobowiązują.
Komentarze (114)
najlepsze
Proponowali podobną umowę dla mnie do zarobienia na czysto około 10 000. Z tym że zacząłem dopytywać czy pozycjonowanie to wypozycjonowanie i nie uzyskiwałem satysfakcjonujących odpowiedzi.
Schemat prosty.
Kupujesz kupon za 200 PLN firma nic nie robi dostaje kasę. Bo rozpoczęła usługę. Połowę inkasują zakupy grupowe połowę firma. Klient nie dostaje nic poza nadzieją
potem patrzy na lewą ofertę "top 10 w google'u za 200zł" i myśli sobie że super okazja i buli.. buli nawet nie wie za co, bo nie ma pojęcia na czym polega pozycjonowanie, ale okazja jest tak? nie robimy żadnego wywiadu, nie czytamy, nie pytamy, nic, a potem jacy to wielce pokrzywdzeni jesteśmy.
Inna sprawa, że faktycznie na gruponach przeważnie są wałki lub "okazje jakich mało" ;)
zabawna sprawa, dziś w radiu mówili o tym, że ok 25% młodzieży nie potrafi czytać z zrozumieniem.
Niestety w pierwszych 10 wynikach nic nie ma o oszustach i złodziejach. Trzeba poczekać aż ten wykop nabierze mocy :) Ciekawe co trzeba wrzucać w komentarzach? Że oszuści i złodzieje? Już jest kilka razy. Teraz może jeszcze jakiś link do strony o oszustach i złodziejach...
Kiedyś raz na 100 zdarzały się posty z takimi błędami, teraz 1/5...
Ale #!$%@?ąc od tego to oczywiście nie popieram tego typu zachowań ze strony tej firmy.
@SprzedamJezusaZaSrebrniki: Ale naturalnie powstające linki to jedno, a kupowanie ich to drugie. Zwłaszcza gdy te linki potem wyglądają tak "mieszkania kraków tanio" - kto normalny daje link z takim anchorem?
@Cake7: To zupełnie co innego i nie ma zbyt wiele wspólnego z listą wyników wyszukiwania, linki reklamowe są jednak oddzielone.
Wiem że nie pozycjonuje się na coś totalnie z czapy w stosunku do treści, to oczywiste. Nie mniej, wpisując np.: nazwę jakiejś karty graficznej najpierw mam 50 porównywarek cen, a dopiero potem jakieś wartościowe informacje o samym sprzęcie. W normalnej sytuacji
-duże wydają miliony na rzeczy nie związane z seo/sem, klient z budżetem do tys jest nikim i tylko podpina się go pod system bez jakiejkolwiek optymalizacji, no może ustawią meta :)
-małe nie mają kapitału na
wszystkie szablony ktorymi sie chwala to sa darmowe templatki dostepne w internecie
Szef kazał dzwonić mi i przedstawiać się jako Ogólnopolska Sieć Informacji
Ot cały Grupon :)
Kolejny ładny przykład jak można się łatwo dorobić ...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora