Płaci abonament, ale dzwonić nie może... Wtf? Witamy w Orange!

Pawłowi Zalewskiemu we wrześniu ubiegłego roku zepsuł się telefon komórkowy. Złożył reklamację w salonie Orange, w którym go kupował. Z naprawy aparat wrócił zepsuty. Do dziś oddawał go już siedem razy! Oświęcimianinowi puszczają nerwy. Płaci abonament, ale z aparatu nadal nie może korzystać...

[g.....3]

Nie czaje... to nie ma innego telefonu czy trzeba z simem oddawać ? :D Co ma abonament do aparatu ?

[bardzospokojnyczlowiek]

@M4ks: skoro jest ich abonentem od kilku lat, to powinien mieć jakiś stary telefon w szafce.

[M4ks]

@grucha383: najtańszy telefon jaki widziałem w markecie - 55zł, sam kupiłem "lepszy model" za 70. Z jednej strony rozumiem, że to może być dla kogoś dużo i że powinien mieć coś, za co płaci, ale czasem warto też oszczędzać sobie nerwów.

[p.....5]

Zawsze jak podpisywalem umowę o świadczenie usług telefonicznych to wydawało mi się że telefon to dodatek. Dlatego operatora nie obchodzi czy mam sprawny telefon czy nie, a faktury wystawia za usługę. Więc samo płacenie abonamentu nie gwarantuje że można dzwonić, a tak sugeruje tytuł.

[F.....o]

@mnlf: podstawa prawna?

[DejwiD]

@mnlf: ale operator podpisuje dwie oddzielne umowy. Jedna na świadczenie usług, a drugą kupna sprzedaży.wycwanili się wszyscy :) poza tym odpowiedzialność sprzedawcy do pół roku, a później rzeczoznawca jest na Twój koszt...

[1999]

Zakop. Jakby mieć pretensję do ubezpieczyciela, że musimy płacić składkę w czasie gdy samochód stoi w serwisie.

[mnlf]

@1999:

został zaoferowany jako dodatek,

też tak twierdzę

a nie integralna część umowy.

No ale przed chwilą napisałeś że jest - nawet w tym samym zdaniu

Zdecyduj się telefon jest przedmiotem tej umowy czy nie jest.

Jeśli nie jest to możemy ją rozwiązać w każdej chwili i nic nie musimy oddawać bo nie udzielono nam zniżki.

Jeśli jest to odstąpienie od umowy oznacza, że nie ma żadnego abonamentu.

[mnlf]

@DejwiD: przecież plus zarobił bo sprzedał telefon po korzystnej (dla plusa) cenie (z 200zł drożej niż w innych sklepach które też swoją marżę mają).

Co więcej klient przez 2 lata będzie korzystał z ich usług - każda minuta odebranego połączenia (z obcej sieci) to dla plusa zarobek 5gr.

Na zaokrągleniach cen do dziewiątek plus zarabia 2zł miesięcznie.

Jeśli klient skorzysta z internetu, roamingu albo wyśle jakiegoś mmsa czy czegokolwiek co nie

[Yossarian82]

To nie Orange, tylko serwis decyduje o wymianie telefonu. Serwis Sony Ericssona w Polsce to firma Regenersis. Z opisu jestem pewien, że na 99% to SE Zylo, żaden inny nie wraca tak często jak bumerang. :D

[molochrb]

@mnlf: głupoty opowiadasz. Przeczytaj to dokładnie: http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/02CDFF11-4217-4078-A37A-240588C1EDBF/16575/Ust_o_szczegol_warunkach_sprzed_konsumenc_tekst_je.pdf

Jeśli nie chce ci się czytać. Sprzedawca ma obowiązek w ciągu 14 dni ustosunkować się do roszczeń klienta.

Przykład:

1 września - Klient składa reklamację z tytułu niezgodności z umową i żądaniem wymiany telefonu na nowy.

10 września - Sprzedawca wysyła do klienta list, że telefon można naprawić i odmawia wymiany telefonu. Przewidywany termin odbioru telefonu 20 września.

22 września - Klient odbiera naprawiony

[Yossarian82]

@mnlf: Dlatego, że telefon do naprawy gwarancyjnej albo niezgodności z umową oddaje się tam gdzie dokonano zakupu. Sklep taki wysyła sprzęt do serwisu producenta i jest de facto tylko pośrednikiem. Żaden sprzedawca nie ma prawa samodzielnie zdecydować, czy telefon należy wymienić czy nie. Gdy telefon wraca z serwisu z decyzją wymiany, dopiero wtedy pracownik, po skompletowaniu dokumentów dotyczących telefonu, w tym obowiązkowo ekspertyzy z serwisu wysyła go do magazynu centralnego i

[p.....l]

ludzie mają poważne problemy z myśleniem - to konkluzja tego artykułu

[AKFobia]

Orencz to lypa jes.

[toroo1]

Oj biedny, nawet mu nikt nie zaproponował telefonu zastępczego na czas naprawy żeby mógł dzwonić.

[misiafaraona]

Gorzkie żale - nawet nie czytam. Niech sobie kartę do innego telefonu przełoży a nie płacze w internetach

[xperia]

Co w tym dziwnego że operator wystawia faktury za abonament gdy telefon jest zepsuty? To tak jakby nie trzeba było płacić za mieszkanie za czas gdy wyjeżdża się na urlop albo raty za samochód gdy ten stoi zepsuty.

[DejwiD]

@mnlf: ale miałbym pecha jakbym umowę zerwał po 11 miesiącach. Nie dość, ze przez 11 miesiecy płaciliśmy abonament to według Twojej teorii musiałbym dopłacić 550 zł.

Kolejny raz pokazujesz swoją ignorancję. z telefonem ulga do zwrotu się zmniejsza, a bez telefonu idzie w górę?!?! UOKIK nie obroni mnie przed moja własna głupota. Bo jak inaczej nazwać rozwiązywanie umowy w pierwszym dniu. Jakbym chciał tak zrobic to bym nie wzial dodatkowych usług,

[DejwiD]

@mnlf: naiwny jesteś :)

Dostałem na cała umowę bezpłatnie usługi, za które miesiecznie zapłaciłbym 50 zł dodatkowo do "rat" :)

Przeczytaj sobie co wkleilem ze strony UOKiK... Pomogę Ci. Chodzi mi o: ugi przyznawanej przy zawieraniu umowy

Może teraz do Ciebie dotrze, ze ulga wyliczana jest za cała umowę i przyznawana w momencie podpisania umowy. Ja dostalem trzy usługi po 10 zł i jedna za 20. Wszystko to na 12 miesiecy.

[D.....r]

i jak długo aparat musi być wadliwy, by klient otrzymał nowy

3 sekundy ?

Klient dzięki ustawie ma wybór naprawa gwarancyjna albo wymiana na nowy.

Skoro wybierał naprawę to niech nie narzeka że długo to idzie.