fajnie opisane. dorzuciłbym dobrą radę, że jak się po przyjeździe chce znaleźć szybko pracę samemu warto najpierw zorientować się o której otwierają lokalny urzad pracy (ostatni raz byłem parę lat temu i nazywało się takie coś Job Centre), a potem stawić się tam na około pół godziny przed otwarciem. Uprzejme panie i panowie z urzędu zwykli już wtedy wpuszczać niecierpliwych :) Metoda w moim wypadku (wyjazdy wakacyjne) za każdym razem okazywała
@lsh: Wiadomo, kto pierwszy ten lepszy : ) Teraz z reguły Job Centre odsyła na swoją stronę internetową, gdzie są ogłoszenia, ale zawsze służy radą. Osobiście uważam, że nie ma to jak tradycyjnie zaniesienie CV i wręczenie komuś do ręki, ew. wysłanie maila. Nie dość, że sami decydujemy, gdzie chcemy aplikować o pracę, to jeszcze widać, że się chociaż postaraliśmy szukać i poświęciliśmy swój czas, a przy okazji od razu widać,
Jak wygląda praca dla inżynierów z niewielkim doświadczeniem i z dobrą znajomością języka. Liczy się w ogóle dla pracodawcy wyższe wykształcenie zrobione w PL na państwowej uczelni?
Jak wygląda praca dla inżynierów z niewielkim doświadczeniem i z dobrą znajomością języka. Liczy się w ogóle dla pracodawcy wyższe wykształcenie zrobione w PL na państwowej uczelni?
@krzysztofkks: Bardziej patrza na doswiadczenie zawodowe, certyfikaty i iezyki, ale jest studiowales na wydziale informatycznym i starasz sie o posade programisty to taki papier na pewno nie zaszkodzi. Nasz licencjat nie jest rownowazny z ich bachelorem. Na miejscu mozna zrobic rozne fakultety dajace Ci
Witam wszystkich, to jest mój pierwszy komentarz na Wykopie.
Chciałbym się zwrócić do osób mieszkających w UK z pewnym pytaniem:
Jak wygląda sprawa z nadgodzinami? Pytam, gdyż np. na Florydzie pracuje się "normalnie" 40 godzin w tygodniu, za każdą następną mamy płacone x1.5. Czyli jeśli ktoś zarabia $10, to za nadgodzinę ma $15. Jak jest w UK pod tym względem?
Witam wszystkich, to jest mój pierwszy komentarz na Wykopie.
Chciałbym się zwrócić do osób mieszkających w UK z pewnym pytaniem:
Jak wygląda sprawa z nadgodzinami? Pytam, gdyż np. na Florydzie pracuje się "normalnie" 40 godzin w tygodniu, za każdą następną mamy płacone x1.5. Czyli jeśli ktoś zarabia $10, to za nadgodzinę ma $15. Jak jest w UK pod tym względem?
Fajnie opisane, sam pracowałem w Anglii ale jedno mi się nie zgadza:
Następnie musimy udać się do Job Centre i aplikować o National Insurance number (bez tego nie dostaniemy wypłaty!)
Ja czy moi znajomi pracowaliśmy przez agencje i niektórzy nie mieli NIN i bez problemu dostawali wypłatę, tak więc pewnie tutaj chodzi o pracę bezpośrednio u kogoś, a nie przez agencję.
Fajnie opisane, sam pracowałem w Anglii ale jedno mi się nie zgadza:
Następnie musimy udać się do Job Centre i aplikować o National Insurance number (bez tego nie dostaniemy wypłaty!)
Ja czy moi znajomi pracowaliśmy przez agencje i niektórzy nie mieli NIN i bez problemu dostawali wypłatę, tak więc pewnie tutaj chodzi o pracę bezpośrednio u kogoś, a nie przez agencję.
@krassus: tego Ci nie powiem, ale na pewno bez ubezpieczenia
@credens: A teraz pytanie z perspektywy człowieka szukającego pracy w branży, a nie kogoś zadowolonego z czegokolwiek jadącego w ciemno: znajduję pracę przez internet, przechodzę rozmowę przez telefon, wszystko fajnie, chcą mnie zatrudnić (tak w dużym uproszczeniu) - jak dużo mogę załatwić przed wyjazdem z kraju, uwzględniając pomoc pracodawcy? Da się przed wyjazdem bezproblemowo załatwić większość formalności, tak żeby przyjechać bez spiny do wynajętego mieszkania i nie tracić potem tygodnia na
@credens: A teraz pytanie z perspektywy człowieka szukającego pracy w branży, a nie kogoś zadowolonego z czegokolwiek jadącego w ciemno: znajduję pracę przez internet, przechodzę rozmowę przez telefon, wszystko fajnie, chcą mnie zatrudnić (tak w dużym uproszczeniu) - jak dużo mogę załatwić przed wyjazdem z kraju, uwzględniając pomoc pracodawcy? Da się przed wyjazdem bezproblemowo załatwić większość formalności, tak żeby przyjechać bez spiny do wynajętego mieszkania i nie tracić potem tygodnia na
@credens W tym momencie mam 25 lat, uprawnienia na wózki, 2 lata pracuje jako magazynier w Polsce. Mam też opanowany angielski. Z wykształcenia jestem technikiem informatykiem. W tym momencie, w Anglii szukać prazy poprzez agencje czy poprzez roznoszenie CV?
Mam nadzieje, że odpiszesz pomimo ostatniej odpowiedzi ciut mniej niż 2 lata temu :P
@konrad__k: CV (wysylane mailem czy tez zaniesione osobiscie) to zawsze najlepsza opcja, ale jesli chcialbys pracowac jako magazynier to wiele fabryk i magazynow ma swoje wlasne strony przez ktore trzeba aplikowac lub mozna sie do nich skierowac tylko przez agencje. Naprawde zalezy od firmy. A gdybys po godzinach zdecydowal sie na programowanie dla firm to tez mozesz sobie niezle dorobic :) Takze CV zawsze najlepiej, ale czasami nie mozna inaczej jak
Komentarze (502)
najlepsze
fajnie opisane. dorzuciłbym dobrą radę, że jak się po przyjeździe chce znaleźć szybko pracę samemu warto najpierw zorientować się o której otwierają lokalny urzad pracy (ostatni raz byłem parę lat temu i nazywało się takie coś Job Centre), a potem stawić się tam na około pół godziny przed otwarciem. Uprzejme panie i panowie z urzędu zwykli już wtedy wpuszczać niecierpliwych :) Metoda w moim wypadku (wyjazdy wakacyjne) za każdym razem okazywała
UK to ziemia obiecana, dlaczego jeszcze w Polsce są ludzie?
@krzysztofkks: Bardziej patrza na doswiadczenie zawodowe, certyfikaty i iezyki, ale jest studiowales na wydziale informatycznym i starasz sie o posade programisty to taki papier na pewno nie zaszkodzi. Nasz licencjat nie jest rownowazny z ich bachelorem. Na miejscu mozna zrobic rozne fakultety dajace Ci
Chciałbym się zwrócić do osób mieszkających w UK z pewnym pytaniem:
Jak wygląda sprawa z nadgodzinami? Pytam, gdyż np. na Florydzie pracuje się "normalnie" 40 godzin w tygodniu, za każdą następną mamy płacone x1.5. Czyli jeśli ktoś zarabia $10, to za nadgodzinę ma $15. Jak jest w UK pod tym względem?
Z góry dziękuję.
Chciałbym się zwrócić do osób mieszkających w UK z pewnym pytaniem:
Jak wygląda sprawa z nadgodzinami? Pytam, gdyż np. na Florydzie pracuje się "normalnie" 40 godzin w tygodniu, za każdą następną mamy płacone x1.5. Czyli jeśli ktoś zarabia $10, to za nadgodzinę ma $15. Jak jest w UK pod tym względem?
Z góry dziękuję.
@Havharo: zalezy od firmy w ktorej pracujesz. Ja
@Jaskier: Napisałem wyżej. Przynajmniej 3 razy w tygodniu jestem w restauracji
W restauracji czy w czikenie?:>
@Jaskier: Napisałem wyżej. Przynajmniej 3 razy w tygodniu jestem w restauracji
W restauracji czy w czikenie?:>
@stepBYstep: Bywa i cziken ale czesto z dziewczyna gdzies chodzimy i od razu zahaczamy o kino.
@Helid: Tak, tysiak to na osobe.
@Neoven: nie sa, chociaz trawe czuc tu zawsze i wszedzie :)
Ja czy moi znajomi pracowaliśmy przez agencje i niektórzy nie mieli NIN i bez problemu dostawali wypłatę, tak więc pewnie tutaj chodzi o pracę bezpośrednio u kogoś, a nie przez agencję.
Następnie musimy udać się do Job Centre i aplikować o National Insurance number (bez tego nie dostaniemy wypłaty!)
Ja czy moi znajomi pracowaliśmy przez agencje i niektórzy nie mieli NIN i bez problemu dostawali wypłatę, tak więc pewnie tutaj chodzi o pracę bezpośrednio u kogoś, a nie przez agencję.
@krassus: tego Ci nie powiem, ale na pewno bez ubezpieczenia
Mam nadzieje, że odpiszesz pomimo ostatniej odpowiedzi ciut mniej niż 2 lata temu :P