Rowerzysta: Jeżdżę chodnikiem i na czerwonym. Bo...
Oto moje trzy grosze do ideologicznej wojny rowerzyści kontra piesi kontra samochody: mimo niesprzyjających genów spróbujmy się nawzajem szanować, zamiast licytować, która krowa jest świętsza
Casuperu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 36
Komentarze (36)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja rozumiem że czasem ciężko jechać po drodze. I wtedy śmiało kompletnie mi to nie przeszkadza niech sobie śmigają chodnikami ale niech spróbują się dopasować.
@Kaiser_Soze: Bo fotoradary pykają zdjęcia tylko gdy się przekracza o ponad 10km/h, 9km/h więcej można spokojnie śmigać. A policja ma obowiązek bycia widocznym i przed misiakami zawsze zdążysz te 9km/h wyhamować.
Widać że brak mu ogłady, nie pojął jednej istotnej rzeczy: to że coś mogę zrobić, nie znaczy że muszę to zrobić!
Teraz pytanie, jeśli głuchoniemy albo niewidomy niechcący wejdzie na drogę rowerową to ten pan, który zjadł wszystkie rozumy wjedzie w
No właśnie o to autorowi chodzi, że on nikogo nie zabija.
@anath0r: objaśnij o co Ci chodzi. Ja piszę, że autor nie nadaje się na kierowcę, nawet roweru. Bez wyrozumiałości ze strony kierowców ten sam "nieomylny" autor zapewne już by był kilka razy w szpitalu.
Ale taka
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora