Dyktat "humanistów" w polsce
Dlaczego za humanistę uznajemy kogoś za głupiego żeby ogarnąć matematykę na poziomie szkoły średniej? Pierwszy wykop, nie znalazłem kopii, jakby co sorry ;)
DigitalForms z- #
- #
- #
- 168
Dlaczego za humanistę uznajemy kogoś za głupiego żeby ogarnąć matematykę na poziomie szkoły średniej? Pierwszy wykop, nie znalazłem kopii, jakby co sorry ;)
DigitalForms z
Komentarze (168)
najlepsze
Ponieważ poza ukończonym kulturoznawstwem, miałem do czynienia z matematyką wyższą, owo postmodernistyczne twierdzenie mnie nie przekonuje. Dlatego, że można bełkotać i zyskać uznanie (nie mam linka do żadnego źródła, ale autorzy "Modnych bzdur"
majac humanistyczny umysl swietnie radze sobie z simpleksem i ekonometria jest to poprostu kwestia podejscia.jesli chce sie czegos nauczyc to sie ucze i tyle.a "bycie humanista" stalo sie naprawde swietna wymowka
"Człowiek renesansowy – humanista właśnie – tyleż pożytku czerpał ze sztuk, co z nauk: zdolny był pisać wiersze
Dokładnie tak jak powiedziałeś Fakty, analiza dancyh, porównywanie wyników na tym powinna się opierac wiedza polityczna. Ktoś kto jest tylko biernym słuchaczem/widzem - jest manipulowany, a przynajmniej dużo ciężej poddaje sie manipulacji. Czy nie tak?
(znowu poszedł nie tam gdzie trzeba ;/)
Przypomina mi się podobna historii, kiedy mieszkałem na akademikach AP (akademii pedagogicznej) w Krakowie. Brzuch mnie rozbolał ze śmiechu, jak miałem chłopakom zadania ze statystyki pomóc rozwiązywać - mediana to już był straszny problem :D
dzis 'humanista' jest poprawnym politycznie okresleniem na ignoranta
Mój komentarz był na temat innych wypowiedzi, które znowu się sprowadzają do wrzucania na humanistów. W pełni się z Tobą zgadzam ;)
@pstradomski
Dlaczego uogólniasz?..Tak samo jak Ciebie by zabolało jakbym powiedział, że nie możesz zrozumieć wierszy bo jesteś raczej umysłem ścisłym, tak samo ja nie lubię jak ktoś mi zarzuca, że nie potrafię liczyć i nie wiem co to funkcja. Toć to podstawy ;)