Klienci Finroyal rozszabrowali biuro

Pracownicy Finroyal nagle zniknęli z biura w Warszawie zostawiając otwarte drzwi, a klienci wzięli sprawę w swoje ręce. - Dziś rano przyszedł jakiś...Dziś rano przyszedł jakiś pan z wielką torbą podróżną i powiedział, że zabierze, co jego.

[MK88]

No i teraz ci nieszczęśnicy co powynosili spinacze, długopisy i ołówki pójdą siedzieć za włamanie i przywłaszczenie mienia.

[k.....k]

Cóż, w sądzie cywilnym mogliby kombinować, żeby uznać to za roszczenie do potrącenia w przypadku pozwu (oni mi są winni tyle, ja im zabrałem tyle, więc jesteśmy kwita), ale według kodeksu karnego to wciąż kradzież.

[thuia]

i bardzo dobrze - to mi się podoba, powinni jeszcze wparować do domów dyrektorstwa tego parabanku i zabrać co swoje!!!

[dzikireks]

@thuia: i jeszcze mu zone wyruchac i powiedziec ze to byla wizyta para-ginekologa.

[kamilztorunia]

ten tekst jest manipulacją. Potwierdzony jest jeden klient, który wszedł do otwartego biura - i to wszystko

[newtonq]

Tylko patrzeć kiedy Tuskin zrobi akcję na miarę dopalaczy lub coś podobnego z parabankami! :) Chociaż nieee.. nie może tego zrobić, niektóre parabanki są własnością posłów Platformy, Tuskin musi zawrzeć kolejny nowy układ.

[zapachkawy]

Bangladesz 2012 - między 4900’ a 5400’ szerokości północnej i 1407’ a 2408’ długości wschodniej.

[T.....k]

@zapachkawy: dzięki, zanotowałem. Po co mi to?

[elWykopek]

Nigdy nie mogłem zrozumieć o co chodzi z tymi lokatami. Dlaczego to takie popularne? Przecież to zwykły szajs. Nie lepiej kupić za kasę ziemię i zwyczajnie ją komuś dzierżawić? Ewentualnie złoto, jakieś precjoza, które szybko można wymienić na inne dobra ale lokaty? Zwykłe łapanie frajerów. Fakt ziemi od razu się nie sprzeda, gdy potrzebna jest kasa ale złoto, z tym problemów nie ma.

[oxygen88]

@elWykopek: to coś, co Finroyal oferował, to z lokatami ma tyle wspólnego, co krzesło z krzesłem elektrycznym.

Ewentualnie złoto, jakieś precjoza,

Najlepiej do Amber Gold :D

[Sebeq92]

@elWykopek:

Ziemia - mały zysk i trzeba mieć dużo kasy, żeby kupić jakiś sensowny kawałek, a na lokaty możesz wpłacić nawet kilkaset zł.

Złoto - niepewny zysk, możliwa nawet strata.

Precjoza - brak zysku.

Lokata - zysk nieduży ale pewny* i bez najmniejszego wysiłku (nie musisz interesować się co się dzieje z ziemią, którą dzierżawisz, czy mieszkaniem, które wynajmujesz, praktycznie żadnych formalności etc.)

*Pod warunkiem, że lokujesz pieniądze w jakiejś zaufanej