Polska dwudziestolecia międzywojennego wydaje mi się najpiękniejsza. Młode biedne państewko pnące się z ogromną szybkością na czoło stawki państw europejskich. Była duma narodowa, kultura, nawet technologie np. lux torpeda. Wtedy elity to były elity a teraz prawie same kundle przy żłobie i tu upatrywałbym powodów takich różnic. Pewnie ktoś powie że winna była wojna czy komuna i też ma rację. Zostaje nam pamiętać jak Polska powinna wyglądać - dumna, wielka i najlepiej
@kshywho: Dodaj do tego jeszcze dość dużą biedę i wysoką przestępczość. Dzisiejsza mafia to nic w porównaniu co się wtedy wyrabiało. Elity może i były, ale nie wybielałbym tak tego naszego międzywojnia. Choć przyznam, że to jeden z moich ulubionych okresów literackich. Tu ciekawy wątek o tym.
Różnica taka że teraz jest więcej przestępstw w białych rękawiczkach lub z inspiracji i za pozwoleniem władzy o których nie wolno mówić. W dwudziestoleciu istniał także kodeks honorowy przestępców o którym teraz można zapomnieć. Dobry link - przestępczość wśród żydów ciekawa - prawie wyłącznie gospodarcza :)
Komentarze (7)
najlepsze