@Virgonautus: Tajniaków na woodstock jest pełno. Na szczęście nie interweniują nawet przy paleniu zielska;) Chociaż sprzedających kilku złapali. Nie mogę zbytnio interweniować bo mogą się dymy zrobić.
W piątek około godz. 4.00 rano w Kostrzynie nad Odrą dokonano zatrzymania 22-letniego mężczyzny, który we wtorek zabił kobietę na osiedlu Witomino w Gdyni.
Gazeta Lubuska pod zdjęciem:
Podejrzewany o zabójstwo 39-latki w Gdyni trafił do Komendy Miejskiej Policji w Gdyni
Jeśli dopiero "podejrzewany", to jakim prawem dziennikarz podaje jako pewnik, że "zabił".
Przeprowadził "śledztwo dziennikarskie", czy co? To po co w ogóle urządzamy proces karny w takim
Kiedy policja "nie może zdradzać", a zatrzymanie wydaje się nie lada wyczynem, to na 99% stoi za tym informator, więc ktoś po prostu doniósł i tyle.
W telewizyjnych serialach - laboratoria, brawurowe akcje pod przykrywką, burze mózgów; widać że takie wizje działają na wyobraźnię komentujących to wykopalisko - w komentarzach też barwnie, satelitarna identyfikacja, systemy rozpoznawania twarzy... :)
W prawdziwym życiu jest znacznie bardziej prozaicznie, i wykrywalność przestępstw jest w swej większej
"Niemal 50 procent"? Myślałem, że więcej. Gdyby ludzie byli tego bardziej świadomi, to mogłoby się to odbić nie tyle na zmniejszeniu ilości popełnianych przestępstw, ale raczej bardziej na zmniejszeniu wykrywalności, bo ludzie bardziej by się kryli i przede wszystkim mniej by o tych przestępstwach mówili... A tak w ogóle, to przestępcy też nierzadko korzystają z nasłuchu plotkarskiego kanału informacyjnego...
Może miał przy sobie swój telefon który namierzył policji operator... na takie imprezy pewnie dokładają nadajników w rejon imprezy więc namierzenie komórki z dokładnością do paru metrów jest możliwe
@kamilztorunia: Otwórz sobie google maps na androidzie z wyłączonym GPSem w centrum średniego miasta gdzie działa 3G, telefon naniesie Twoją pozycje na mapę z dokładmością do ok 3-5 metrów.
Ostatnio była podobna sytuacja i czapnęli jakiegoś poszukiwanego na plaży, nad polskim morzem. Koleś był niebezpieczny, a czapnęli go antyterroryści, którzy wcześniej wtopili się w tłum w taki sposób, by nie było jaj i koleś nie wyciągnął broni.
Komentarze (128)
najlepsze
A myślisz, ze na takich imprezach mało jest tajniaków? Od zawsze takie imprezy były filtrowane wzdłuż i wszerz.
Gazeta Lubuska pod zdjęciem:
Jeśli dopiero "podejrzewany", to jakim prawem dziennikarz podaje jako pewnik, że "zabił".
Przeprowadził "śledztwo dziennikarskie", czy co? To po co w ogóle urządzamy proces karny w takim
Było:
Jest:
Plus dla redakcji.
W telewizyjnych serialach - laboratoria, brawurowe akcje pod przykrywką, burze mózgów; widać że takie wizje działają na wyobraźnię komentujących to wykopalisko - w komentarzach też barwnie, satelitarna identyfikacja, systemy rozpoznawania twarzy... :)
W prawdziwym życiu jest znacznie bardziej prozaicznie, i wykrywalność przestępstw jest w swej większej
"Niemal 50 procent"? Myślałem, że więcej. Gdyby ludzie byli tego bardziej świadomi, to mogłoby się to odbić nie tyle na zmniejszeniu ilości popełnianych przestępstw, ale raczej bardziej na zmniejszeniu wykrywalności, bo ludzie bardziej by się kryli i przede wszystkim mniej by o tych przestępstwach mówili... A tak w ogóle, to przestępcy też nierzadko korzystają z nasłuchu plotkarskiego kanału informacyjnego...
.