Pijany Niemiec chciał skorumpować policjanta.

Policjanci z Bytomia zatrzymali 48-letniego obywatela Niemiec, który po pijanemu zakłócał ciszę nocną. Mężczyzna włożył jednemu z funkcjonariuszy do kieszeni 10 euro i chciał odejść. Kiedy dowiedział się, że popełnił przestępstwo, podniósł stawkę pięciokrotnie.

[k.....k]

10 euro? No nieeee... sąsiad chyba zatrzymał się na stawkach z przed 15 lat.

A wystarczyło wystartować od tych 50 i byłoby po sprawie.

[bohemot44]

Jaki tam Niemiec? Do rodziny na Śląsk przyjechał... (Dla wszystkich chcących minusować: Tak, wiele osób ze Śląska wyjeżdża do pracy do Niemiec, nie wyobrażam sobie innego powodu dla którego zwykły Niemiec miałby w czwartek po północy zakłócać ciszę nocną na Szombierkach)

[trzynastka]

...nie wyobrażam sobie innego powodu dla którego zwykły Niemiec miałby w czwartek po północy zakłócać ciszę nocną na Szombierkach

@bohemot44: Przyjechał z Niemiec, bo słyszał, że w Polsce są tak niskie ceny, iż za 10 euro kupisz wszystko.

[wojtasr]

A rzadko to trzeźwi Polacy dają w łapę policjantom?

[bourgeois]

100% wschodni , tam same takie buraki, nie dziwne dlaczego normalni Niemcy ich nie lubia

[sshp]

Ojej, łapówka! To fascynujące, niezwykle rzadkie zjawisko, wrzućmy to na główną.

[g.....f]

bez sensu skazywac za cos takiego. Kara 500e i po sprawie

[E.....z]

Dobrze chociaż, że nie wystartował od niemieckiego wafelka i tabliczki czekolady...

[Karol4722]

Zatrzymali go bo pewnie nie chciał powiększać więcej stawki :)

[chwed]

10 euro - co za as

[Cineczeq]

Widać, że coraz bardziej się cenią. (・へ・)