Zabiłem 160 ludzi. Co najmniej.
Nazywają go Diabłem. To najbardziej zabójczy snajper Ameryki. Stał się prawdziwym bohaterem, a Polacy nauczyli go picia wódki. "Uwielbiałem pić tę wódkę z chłopakami z GROM-u. Wtedy dogadywałem się nawet z tymi, którzy nie mówili po angielsku."
kyniu6 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 106
Komentarze (106)
najlepsze
Dla mnie to wytrenowana maszynka, powoli zatracająca zdrowe spojrzenie na świat.
-Odrzut.
- Co czujesz czytając ten tekst?
- Suchość.
Z drugiej strony żołnierz nie jest od decydowania, czy rozkaz jest słuszny. Jak ma wątpliwości
Do tego zmierzam, że w końcu dochodzimy do na tyle skomplikowanego rozumowania, że
"Twoja książka znalazła się na liście bestsellerów "New York Timesa", co stanowi kolejny dowód fascynacji Amerykanów strzelaniem i bronią. Mroczną stroną tej fascynacji są regularnie powtarzające się masowe morderstwa, jak to w Denver w Kolorado sprzed kilku dni, kiedy szaleniec zastrzelił w kinie 12 osób. Jaki jest twój stosunek do powszechnego dostępu Amerykanów do broni?
Gdyby coś podobnego zdarzyło się u nas w Teksasie, nie zginęłoby tak wielu ludzi, ponieważ w tym stanie jest tak dużo broni, że w kinie z pewnością znalazłby się ktoś, kto wyciągnąłby pistolet i zastrzelił tamtego człowieka. Uważam, że jeżeli zabierzesz wszystkim broń, to przestępcy i tak będą ją mieli. W ten sposób osłabisz jedynie przestrzegających prawa obywateli.
Tyle