Po co się ubezpieczać. Państwo zapłaci.
Zerwane dachy, powybijane okna i inne zniszczenia to tragedia. Jednak czy wypłata bezwarunkowych zapomóg od Państwa nie odzwyczaja ludzi od odpowiedzialności i jest sprawiedliwa wobec tych, którzy całe życie opłacają składki na ubezpieczenie?
mat1984 z- #
- #
- #
- #
- 116
Komentarze (116)
najlepsze
Wyjaśniając dlaczego użyję przykładu z własnego doświadczenia. Kilka lat temu w mojej miejscowości była powódź. Nic wielkiego, zalane 2 ulice i kilka trawników. Największym nieszczęściem było to że komuś zalało piwnice lub samochód w "piwnicznym' garażu. Mój dom jako jeden z nielicznych ocalał (woda nie wlała się do środka bo powstrzymała je odpowiednio wysoko umieszczone okna piwniczne). Widząc to
skoro wystarcza Ci opinia "pani od ubezpeczenia" to plac sobie sam za sowje kotły. Sprawe nalezalo zglosic do sadu i nie mow mi prosze ze z takimi fiirmami sie nie wygrywa bo jest dokladnie odwrotnie. One dzialaja w ten sposob ze daja Ci smiesznie male odszkodowanie liczac ze nie bedziesz walczyc o swoje, co zazwyczaj im sie udaje. Pare procent ludzi podaje ich do sadu gdzie zazwyczaj przegrywaja bardzo szybko
A nie? Jeśli kataklizm naturalny niszczy ci gospodarstwo rolne, to kim się stajesz, jeśli nie bezrobotnym?
Jeśli pozbawia cię dachu nad głową, to kim się stajesz, jeśli nie beneficjentem pomocy społecznej?
Jeśli niszczy ci zabudowania w przedsiębiorstwie, to kim jesteś, jeśli nie bankrutem lub przynajmniej osobą niewypłacalną?
Dwa lata temu przeżyłem powódź, i podobne dofinansowanie z budżetu Państwa jakie ma miejsce teraz wobec ludzi poszkodowanych przez wichurę.
Czy uważam to za całkowicie w porządku? Nie, nie uważam. Wiem też, że te pieniądze są dla tych ludzi jak woda na pustyni. Dla wielu z nich (tak jak niegdyś dla mnie)
Odnośnie drugiego: połowa popowodziowych majątków nie jest warta tyle co przeciętne mieszkanie na blokach, więc koło się zamyka, ale mieszkanie na blokach było jedną z opcji rozwiązania problemów powodzian - po prostu Państwo stawiało ultimatum - w zamian za zrzeknięcie się
Komentarz usunięty przez moderatora
@ZenobiuszFurman: ale nie placili panstwu.
@Lluc: lol, a kto kaze ludziom za ostatnie pieniadze jechac na wakacje?! To skrajny idiotyzm i nieodpowiedzialnosc.
No ale przeciez jest panstwo ktore pomoze kazdej ofierze... to po co samemu myslec.
Tylko znowu jeszcze pol
Ale jak to się ma do powodzi? Już Ci wyżej tłumaczyłem, że podatek != ubezpieczenie, Za Wiki:
Zgodnie z polskim prawem daniny, aby zostały uznane
Kilka dni po
Poszkodowani