Przy okazji porządków na strychu znalazłem kilka starych gazet. Zawsze ciekawią mnie takie rzeczy więc i tym razem postanowiłem dokładnie przestudiować kilka stron. Normalnie pewnie odłożyłbym je na miejsce ale znalazłem kilka fajnych stron, które mogą wam się spodobać.
Trzeba przyznać, że trochę się przez te kilkanaście lat zmieniło. Starałem się wybrać, na szybko jakieś charakterystyczne elementy bez zbędnego zagłębiania się w gazety. Nie wiem czy zdjęcia będzie dało się powiększyć więc dodaję link do galerii
Wiecznie żywe tematy.
Wirusologia komputerowa.
Kilka lat później...
Dziś już takich cudów nie ma :)
A ceny tak jakby są niższe
"znacie księdza Staszica co z oyca zrobił o-ica ? "
taki żart krążył po Warszawie w pierwszym dwudziestoleciu XIX w po tym jak Staszic forsował reformę pisowni polskiej próbując wprowadzić pisownię j-ot w miejsce i(y)-greka.
@mopman: Mój kolega za P90 płacił prawie 7000zł. Ja swój pierwszy komputer kupiłem gdy jeszcze nie było VATu. 386 za 2500zł. Potem Pentium 133 za 4000zł.
Dzisiaj jest po prostu większy wybór i komputer można kupić w cenie 1000zł ale i w cenie 10000zł.
@vteq: W opuszczonym domu jednego z członków mojej rodziny są gazety z lat 50 czy 60. Plus do tego listy i jeszcze jakieś rzeczy z naleciałościami historycznymi. Może pójdę i zrobię parę zdjęć i też wrzucę.
Komentarze (36)
najlepsze
"znacie księdza Staszica co z oyca zrobił o-ica ? "
taki żart krążył po Warszawie w pierwszym dwudziestoleciu XIX w po tym jak Staszic forsował reformę pisowni polskiej próbując wprowadzić pisownię j-ot w miejsce i(y)-greka.
Taka dygresja.
Polonez chyba chciał dłużej pociągnąć na wózku minionych czasów :)
Dzisiaj jest po prostu większy wybór i komputer można kupić w cenie 1000zł ale i w cenie 10000zł.
Szaleństwo :)