Wszystko fajnie i w ogóle, ale nie rozumiem jednej rzeczy. Nissan 350z to nie jest drogie auto, a widzę, że przed domem stoi jakiś pick-up, który pewnie jest w podobnej cenie albo i droższy. Marzenie?
Samochód został wypożyczony dzięki uprzejmości pewnego handlarza, a po czterech miesiącach dopieszczony do stanu pierwotnego i zwrócony.
@SzescSzescSzesc: Uwierz mi, że koszty związane z leczeniem raka i hospitalizacją chorego mogą być naprawdę bajońskie i pochłonąć znaczną część oszczędności.
Komentarze (70)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Podobno wtedy, jak i w tym przypadku samochod byl wypozyczony.
Kojarzę też jeszcze jeden filmik ze Skandywanii (?) gdzie ojciec od syna dostał stary motocykl/samochód. Może ktoś z Was poratuje linkiem?
@SzescSzescSzesc: Uwierz mi, że koszty związane z leczeniem raka i hospitalizacją chorego mogą być naprawdę bajońskie i pochłonąć znaczną część oszczędności.
Komentarz usunięty przez moderatora