Jak oglądam takie scenki czy tu z youtuba czy po prostu wychodząc na dwór to tracę wiarę, że ludzkość da radę. Widzę jak jeden baton z drugi robi coś na przekór drugiemu, to próbuję sobie wyobrazić to co gnój ma w głowie. Jakie myśli nakazują mu robić rzeczy, przez które ktoś będzie się czuł w taki czy inny sposób gorzej. Normalnie jak patrzę na to to mi się smutno robi, że człowiek
Nie ma kogos z Poznania, kto moglby sie "zajac" tymi leszczami? Bo widze, ze to panstwo ma ludzi w dupie, no chyba, ze chodzi o podatki to samo sie zglosi...
Komentarze (648)
najlepsze
"Wszystkie incydenty w sklepiku pana Obłutowicza są znane miejscowej Policji.
We wszystkich tych sprawach złodzieje i różnej maści rzezimieszki zostali
ustaleni, zatrzymani, a niektórzy już ukarani. Część spraw toczy się w trybie
zwykłym i za pośrednictwem prokuratury trafi do sądu. Pan Marek instalując
kamerę i dokumentując wszystkie kradzieże wyznacza dla innych sklepikarzy nowy
standard. Dzięki niemu drobni