Piractwo bez wpływu na amerykański box office

Za to ma wpływ na wyniki zagraniczne... jeśli na film widzowie muszą długo czekać. W powiązanych dokumentacja badania do pobrania.

[W.....r]

Czyli wychodzi to co zawsze: nie dajecie mi legalnie zapłacić za tak zwany "kontent", i każecie czekać, to piracą. Żyjemy w czasach gdzie nikt nie chce czekać na takie rzeczy jak film, płyta itp. w Stanach leci a u nas nie, jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia, nie ma czasu na czekanie. Globalizacja panie.

[Dolan]

@Writer: dokładnie, dla mnie te kilkanaście minut zasysania z torrenta to już dużo, a co dopiero czekanie aż film dojdzie do nas z zachodu...

nie no, nie chodzę do kina bo zdzierstwo jest i tyle. za cenę mojego łącza mogę iść do kina 4 razy miesięcznie - nie dziękuję.

żeby nie było, zawsze chętnie chodziłem do kina ale przestałem w momencie kiedy ulgowy zaczął kosztować ponad 15zł.

[Dolan]

@Tymbarkus: w środy to ja nie mogę akurat ;-)

[Ryrzy]

Proste jak budowa cepa, piractwo jest najlepszą reklamą produktu.