Wykopowa noc sucharów 4
Dawno żadnej nie było, a wypadałoby przed poniedziałkiem humor sobie poprawić;) Na początek: Przychodzi baba do lekarza. -Panie doktorze, psy mnie pogryzły! -A były szczepione? -Tak, dupami.
yasori z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 695
Dawno żadnej nie było, a wypadałoby przed poniedziałkiem humor sobie poprawić;) Na początek: Przychodzi baba do lekarza. -Panie doktorze, psy mnie pogryzły! -A były szczepione? -Tak, dupami.
yasori z
Komentarze (695)
najnowsze
- a nie obrazisz sie jak powiem prawde?
- nie
- rucham Twoja siostre
Siedzi koleś na porodówce i czeka... Po jakichś 2 godzinach przychodzi lekarz z dzieckiem na rękach. Facet taki szczęśliwy jak nigdy w życiu, zrywa się z miejsca ze łzami w oczach, a lekarz nagle JEB dzieckiem o ścianę! Cała ściana uwalona krwią, ale lekarz nie daje jeszcze spokoju dzieciakowi - podbiega i zaczyna po nim skakać! Ojciec taki zszokowany nie potrafi nawet słowa z siebie wydusić, a w tym czasie
Najlepszy tekst na podryw: Mam penisa i nóż. Jedno będzie w Tobie. Wybieraj.
Warkocze
nioh nioh nioh:P
Koniec lekcji w podstawówce
Nauczyciel: Ktoś doszedł w trakcie lekcji?
Jasiu: Ja, dwa razy.
Trzej przestępcy trafili do pierdla. Przed osadzeniem mogli wybrać jedną rzecz którą mogą ze sobą zabrać do celi, żeby się nie nudzić. Wybrali. Siedzą sobie w celi, i zaczynają rozmowę.
- Ej, co wybrałeś?
- Karty, jak będzie się nudzić to walniemy sobie w pokera, a Ty?
- Ja wziąłem piłeczkę, jak sie znudzę siedzeniem to
- Psz.
-państwo na jedną literę?
-Samoa
- Gipt.
-Jestem Czarno-czerwony Rycerz na czarno-czerwonym koniu.
-Ach Czarno-czerwony Rycerz na czarno-czerwonym koniu??
-Tak, Czarno-czerwony Rycerz na czarno-czerwonym koniu.
-No to co, pokonałeś smoka?-
-No pewnie- powiedział Jestem Czarno-czerwony Rycerz na czarno-czerwonym koniu i wyjął głowę smoka.
-To spoko, ale wiesz, ja właściwie to nie mam córki.
-Co się pani stało?
-Coś mi się do dupy przykleiło - skrzeczy żaba...
Przychodzi żaba do lekarza i mówi:
- coś mnie j%!%#%w stawie
A lekarz na to:
- podejrzewam raka
Pora na dobranoc .
-Tak wnusiu.
-To daj mi dychę, bo Ci stłukłem okulary.
- Jestem skonana.
- A ja z "Gwiezdnych Wojen".
-Wyp##@!##aj, impreza masowa.
- Przepraszam, czy na plażę to idę w dobrym kierunku?
- Tak.
Przeszli parę metrów i żona pyta męża:
- Dlaczego powiedziałeś tak? Przecież ona idzie w drugą stronę.
- Pytała się o kierunek, a nie o zwrot.