Fajne, chociaż te miecze jakieś dziwne. Oryginalne były o wiele bardziej stabilne, nie wychylały się, a wokół nich nie było żadnych mini-błyskawic. Blastery natomiast wystrzeliwały cieńsze wiązki plazmy, i pojedyncze, a nie takie jak w 1:15. Oczywiście chodzi o miotacze ręczne.
Komentarze (16)
najlepsze
Ciekawe, czy moja dziewczyna też tak umie z lokówką. A nie, zaraz...
Komentarz usunięty przez moderatora