Skazani na awizo. I tak wiadomo, że nikogo nie ma.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1ArqiMqivWHM3uyiBymWsyxqbtczuYuL,w300h194.jpg)
Internauci rozpoczęli akcję gromadnego pisania skarg na listonoszy, którzy nawet nie pukają do mieszkań, tylko zostawiają awizo. Jeden z opolskich listonoszy tłumaczy: 'Chodzi o czas, jaki muszę poświęcić na dotarcie do każdego adresata. Po pracy rozliczam się ze wszystkich przesyłek...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mani1_Dm4lz2LpOI,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 163
Komentarze (163)
najlepsze
No głupszego wytłumaczenia to już dawno nie słyszałem. Kierowcy autobusów powinni stawać na co drugim przystanku, pielęgniarki obsługiwać co drugiego pacjenta. Jeśli ktoś wysyła do mnie list to płaci za niego ustaloną stawkę i nie obchodzi go to ile zarabia osoba która się będzie nim zajmowała.
Do mnie dzwoni listonosz do domofonu że poczta i żeby go do skrzynek wpuścić. Wpuszczam
Na tym druku było miejsce na kilka imion i nazwisk w jednym lokalu, więc wpisałem wszystkich, na drugim wpisałem firmę i od tamtej pory (ze 3 miesiące) ani
Napisałam skargę, teraz zamiast pukać i sprawdzać czy ktoś jest w domu - wypisuje awizo i wrzuca mi do skrzynki.
Tylko blaszek na kopertach nie ma, ale to może być zbieg okoliczności(chyba mało firm takich używa?).
http://www.poczta-polska.pl/Uslugi/?U=DlaFirmy&DF=Eprzesylka
@mnlf: buahahaha.
Moje paczki poczta potrafi odsyłać nadawcy z adnotacją że "taki adres nie istnieje".
Paczki zamawiane na adres do firmy, a do firmy awizo nie przyniosą, że nie zastano adresata, jak nie chce się nosić więc co zrobić?
Odesłać nadawcy...
Gdyby zarobki były za niskie to by się listonosze tej pracy nie podejmowali i wtedy sprawa była by pomiędzy mną a pocztą. W takim kształcie poczta się wywiązuje, a olewają listonosze. No ale oni wolą roznosić emerytury i renty i zbierać od nich
skoro Wam sie nie podoba to po co tam mieszkacie ?
glosuje sie nogami
normalne kraje z normalna poczta sa dostepne
Już nigdy nie powiem złego słowa na listonosza, który zostawił awizo mimo, że ktoś był w domu.
kilkanaście kilogramów > niż 10 kg.
Obok mnie leży nieużywany komputer, wziąłem go pod pachę do łazienki na wagę i ... 12,7 kg, to mniej więcej tyle ile zgrzewka piwa (24 szt.). To teraz dla lepszego wyobrażenia ciężaru bierzemy
Problemów z listonoszem nigdy nie miałem i nie wiem skąd ludzie to wymyślają, jak miałem awizo to czekałem najdłużej 10-15 min.
http://www.poczta-polska.pl/Uslugi/?U=DlaCiebie&DC=PaczkiKraj&PK=FormyDoreczania
Pkt. 1 Jasno i wyraźnie stwierdza, że paczka ma być doręczona. Płaci się za dostarczenie paczki pod podany adres. Nie obchodzi mnie czy będzie to robił zwykł listonosz, czy specjalnie do tego wyznaczony.
Listonosz to też człowiek i czasem chce sobie jakoś to życie ułatwić.
@wozz: Ale powiedz mi - co mnie obchodzi jego pensja i zmęczenie? On nie bierze pod uwagę tego, że ja muszę poświęcić swój czas i stać na poczcie, wykonując de facto jego pracę, bo mnie nikt nie zwróci