ja p%@%%$$e... po prostu no nie - jakim k$##a debilem trzeba byc, by po przejsciach na ktorych stoja ludzie z taka predkoscia zap##@%#%ac... badania psychiatryczne to za malo
Takiego buractwa nie lubię i akurat podoba mi się jak policja stoi w krzakach i czeka aż ktoś na czerwonym śmignie...
Ale pieszy też nie jest święty. Większość pieszych to bydło które widzi zielone światło i z klapkami na oczach idzie nie patrząc co się dzieje, niestety.... Dlatego że opowiadają nam o tym zachodzie gdzie kierowcy to skaza do wytępienia a liczą się tylko piesi i rowery. Na wschodzie obowiązuje logiczne prawo
W Poznaniu na rondzie Solidarności to norma (co prawda nie takie prędkości). Samochody wjeżdżają na żółtym/czerwonym a jak opuszczają rondo to piesi mają już zielone. Dużo kierowców w ogóle na to nie patrzy i sytuacje jak z filmiku są tam częste.
Cala ta ulica od basenu Gorniczego jest pod monitoringiem, od ronda w zdrojach po same centrum. Zreszta kawalek dalej za tymi pasami jest radar, gosciu przy takiej predkosci mogl zalapac sie na fotke. Sprawa jest do wyjasnienia..
Jako że takich idiotów raczej się niczego nie nauczy to pamiętajmy, że będąc pieszym/rowerzystą też trzeba mieć bardzo ograniczone zaufanie na przejściach/przejazdach. I tak od paru lat są postępy, bo kiedyś jadąc na namalowanej czerwonej drodze rowerowej przejeżdżającej przez jezdnię, miałem zielone światło to i tak prawie mnie potrąciła policja. Dziś co prawda ta farba czerwona już poschodziła, ale widać, że sporo kierowców bardziej się rozgląda. Oby mu się ta laguna rozsypała.
ten pieszy to nawet nie spojrzał czy cos nie jedzie- tylko na światła... A pryeciez kierowcz auta mogy sie popsuć hamulce, mógł nie spojrzec na swiatla, zagadac sie czy cokolwiek i nie wyhamować. Zresztą nie usprawiedliwiam kierowcy- bo i jego prędkosc byla chyba za wysoka, ale ile razy to piesi przechodzą na czerwonym?
@Paszcze: moze i masz racje, ja jednak jako pieszy wolę założyć, ze autem jedzie idiota i poczekać az ono wyhamuje, zamiast wchodzić zaraz jak pojawi sie "zielone"
Komentarze (164)
najlepsze
Ale pieszy też nie jest święty. Większość pieszych to bydło które widzi zielone światło i z klapkami na oczach idzie nie patrząc co się dzieje, niestety.... Dlatego że opowiadają nam o tym zachodzie gdzie kierowcy to skaza do wytępienia a liczą się tylko piesi i rowery. Na wschodzie obowiązuje logiczne prawo
a obszczymury niech chodzą polem lub lasem, a nie szwendają się pod kołami karety jaśniepana...