Jednoosobowa cela, indywidualna nauka. "Ciężki" żywot niebezpiecznych więźniów
![Jednoosobowa cela, indywidualna nauka. "Ciężki" żywot niebezpiecznych więźniów](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_VEN2Kir3DsYyMqtX45vk636yWQ3Y4pKt,w300h194.jpg)
Jak żyją "niebezpieczni więźniowie" i czy rzeczywiście mają w więzieniu gorsze warunki od pospolitych przestępców? Jednoosobowa cela, praca na miejscu, indywidualny tok nauczania - prawdziwy luksus.
- #
- #
- 33
Komentarze (33)
najlepsze
Poza tym bawi mnie wykopowe pieprzenie o tym, jak to więźniowie mają dobrze i jak to trafić do paki to wręcz luksus.
Czy spędzenie kilku lat w samotności, nie licząc posiłków i spaceru to jest tak ekstra to też bym się zastanawiał. Artykuł tutaj raczej się spodoba, bo wykop tak samo jak tendencyjność autora jest
Portal Lisa ma już na starcie oryginalne podejście do etyki dziennikarskiej.
Trzeba pamiętać, że ktoś musi się tym więźniem zajmować, zazwyczaj kimś kto nie ma już nic do stracenia. Także albo musi mieć jakieś bodźce, żeby do końca nie zdziczeć ( i żeby można było mu coś zabrać - np. przywilej
Żadna "nowo-mowa politycznie poprawna" tylko po prostu precyzyjna terminologia. I nie "już", a odkąd powstały zakłady karne.
@Lukasz0806: Mogłeś dodać (chociaż pewnie nie zdajesz sobie z tego sprawy) w jaki kretyński sposób są robione takie wyliczenia. Budżet całego systemu penitencjarnego w Polsce podzielony przez ilość więźniów.
Do pilnowania - kierowca i jeden uzbrojony strażnik na grupę kilku(nastu?) chłopa zupełnie wystarczy. Do tego jeszcze są kajdany i inne zabezpieczenia.
Natomiast jeśli chodzi o ludzi z mniejszymi przewinieniami na koncie - przecież pracują. Oczywiście nigdy o tym nie słyszałeś, bo staropolskim zwyczajem nie czułeś potrzeby zadania sobie trudu zgłębienia tematu przed wyrobieniem sobie własnych poglądów, ale więźniowie pracują m.in. w samych zakładach karnych, na przykład na stołówce. Ludzie
Nie jestem przeciwnikiem kary śmierci, sęk w tym, że zasługuje na nią bardzo mały odsetek morderców, wyłącznie jednostki, w przypadku których ewentualna resocjalizacja nie jest możliwa. Reszta słusznie zasługuje na lżejsze wyroki, chociażby po to, żeby móc dogłębnie zanalizować