10 błędów popełnianych przez turystów pierwszego dnia wakacji
Powoli zaczyna się sezon wyjazdów no i oczywiście weekend majowy. Dziś będzie o błędach, choć może nie tylko o błędach, ale dziwnych przyzwyczajeniach, wierzeniach i zwyczajach turystów.
tr00ci0 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 234
Komentarze (234)
najlepsze
12. k%$#a jeżeli robisz fotki freskom Rafaela czy innemu dziełu za pierdyliard euro wyłącz lampę, nikogo nie obchodzi, że sobie kupiłeś lustrzankę i nie potrafisz jej obsługiwać.
13. Jeżeli jesteś w jakimś pięknym miejscu, nie oglądaj go tylko przez aparat. Obiekty te są dostatecznie sfotografowane by je oglądać na żywo, nie robić fotki wszystkiemu.
Kupowanie wycieczek fakultatywnych u rezydenta/pilota (czyli przepłacanie na wstępie o 100%)
Zazwyczaj odbywa się to w pierwszy dzień aby turyści nie zdążyli zorientować się "na mieście" ile naprawdę taka wycieczka kosztuje
Wiesz panie... Jeden facet w markecie zagranicznym mi sprzedał bardzo fajny tekst "Frend, don't łori, ju re turist, ju ken du it. Relax end enżoj". :]
Lokalsi są od stulecie przyzwyczajeni do obcych, którzy przyjeżdżają i najdziwniejsze rzeczy wyprawiają. Nie rusza ich to. :]
Długie, wrzeszczące i mięsożerne , Polacy po darmowe kanapki
Chwilę później było to samo kiedy wpuszczali do samolotu. Ludzie się omal zadeptali by wejść wcześniej.
Niektóre infolinie lotnicze kosztują kilka ojro za minutę to raz, a dwa aby nawiązać rozmowę trzeba się przedrzeć przez długi automat z opcjami już nie wspominając, że często
Nie ma za darmo, jest tylko "już zapłacone". Nie żebym promował jakoś obżeranie się, ale chyba można na wakacjach zjeść tyle, ile się chce?
w pamiętnikach wakacji to czasami pokazują 100% prawdę
pan przyjechał, pan zapłacił 2000zł i on ma allinclusive i on chce, raz byłem w Egipcie był koleś z Poznania który przy barze powiedział że zapłacił 2000zł za wycieczkę i on chce 50 piw... a oni że nie dadzą mu tyle tylko teraz mogą dać mu 6 i jak wypije to dadzą więcej to zaczął się z
Komentarz usunięty przez moderatora
Doskonale wiem, co masz na myśli, niestety.