Ksiądz Lemański: Laicyzacja jest faktem. Kościół sam wypycha wiernych.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_6qzQ8VQf7FuE7Uz2rHH8SbzlJtVq3FYl,w300h194.jpg)
Fakt, że można kupić alkohol, nie znaczy, że musimy się nim upijać. Gdy prawo pozwala na in vitro czy aborcję, to nie znaczy, że kogokolwiek się do tego zmusza. Wiązanie Kościoła z państwem jest drogą donikąd. Mamy tak głosić Ewangelię, by człowieka do niej przekonać, a nie zmusić.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mizer_EwrvJfXCh3,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 173
Komentarze (173)
najlepsze
- kto nie praktykuje
- kto stosuje antykoncepcję
- kto toleruje
- kto uważa rozwód za dopuszczalny
- kto uważa seks przedmałżeński za dopuszczalny
- kto uważa aborcję za dopuszczalną
- kto uważa in vitro za dopuszczalne
- kto uważa in eutanazję za dopuszczalną
Następnie władze kościoła zbierają dane i ekskomunikują
Bez sensu. A jak prawo będzie pozwalało na zabójstwa dla pieniędzy to też mamy, nie próbować zmienić prawo tylko przekonywać, że tak się nie powinno robić?
No tak, nie
Rozeszedł się z resztą społeczeństwa po upadku komuny i nie dociera do niego że czasy i społeczeństwo się zmienia.
Wyrosło już nowe pokolenie dla którego komuna jest mżonką ale znają wybryki kościoła katolickiego, zakłamanie i służalczośc władz państwowych jak i to jak wygląda życie na zachodzie.
Smutne to jest o tyle że kompletne nieprzygotowanie KK do obecnych realiów życia skutkuje brakiem wzajemnego zrozumienia i odrzuceniem przez
Nie wiem jak Msza może być martwa, bo każda jedna jest przecież zstąpieniem Boga do zgromadzonego w świątyni ludu. Pewnie chodzi Ci o obrzędy, ale wiedz, że w Polsce, podobnie zresztą jak w Anglii są odprawiane Msze w formie która sama w sobie wyraża głęboką wiarę osób w niej uczestniczących i odprawiających ją.
http://www.youtube.com/watch?v=4frzb-mre2Y
http://www.youtube.com/watch?v=me1mqhO0Hkk
Zainteresowało mnie to co piszesz. Mógłbyś rozwinąć?
Wydaje mi się, że oceniasz to jedynie na podstawie znanych Tobie środowisk. Ja sam jestem młody, obracam się wśród młodych i znam wielu młodych wierzących katolików. Może rzeczywiście jest ich mniej niż kiedyś
Poza tym argument ze "świadomości i czucia" jest słabiutki. Można bezboleśnie mordować ludzi we śnie?
taaa, niedługo...
kilka godzin to co innego niż kilka miesięcy. Oraz moje obudzenie się nie rozrywa Ci krocza, mój sen nie wywraca nikomu życia do góry nogami.
człowiek w śpiączce (oraz śpiący) miał świadomość, to kapitalna różnica. Ma uśpione wspomnienia, marzenia, myśli, nie mówiąc o relacjach społecznych, rodzinie, znajomych. Zarodek tego