Witam,
Nie chcę się rozpisywać bo temat jest wznawiany wielokrotnie, ale dobrze dla nas wszystkich by było, gdybyśmy sobie zdawali sprawę z naszych zakupów każdego dnia i dlatego pomyślałem, że może znalazłoby się grono osób, które poprzez wykop chciałyby wziąć udział we wspieraniu polskich przedsiębiorstw, poprzez kupowanie wyłącznie polskich produktów, nie z nazwy a po danych producenta i właściciela marki. Wiadomo, że biedronka, carrefour, tesco i inne sieci, odprowadzają zysk za granicę zostawiając u nas tylko część naszych pieniędzy, co w perspektywie czasu przyczynia się do odprowadzania kapitału i ubożenia naszego społeczeństwa... (takiego jestem zdania).
Można najpierw zbudować solidarność konsumencką dla naszych rodzimych firm i wspierać je w kierunku rozwoju i konkurencyjności. Na naszym lokalnym rynku posiadamy "wiele" zagranicznych marek, które niejednokrotnie są droższe niż u naszych zachodnich sąsiadów i gorsze jakościowo, więc dlaczego biernie zgadzamy się na takie traktowanie jako konsumenci?
Wiadomo, że większość z nas robi zakupy tylko w hipermarketach, ale kupując polskie produkty w skali kilku miesięcy może zobaczymy znaczące zmiany?
Komentarze (153)
najlepsze
A najgorsze, że produkt polski wielu ludziom kojarzy się z syfem i mogiła - znam faceta, który kupił telewizor Sharpa, podobno składany w Polsce
Jesli chodzi o serki i jogurty, to najczęściej wybieram jakieś spółdzielnie mleczarskie. Oczywiście liczy się skład, który w tym przypadku jest najczęściej dużo lepszy (mniej dodatków sztucznych, więcej owoców) oprócz tego polskie produkty są tańsze.
Z bardziej znanych polskich firm są: Bakoma, Mlekovita i wiele innych.
Jeśli chodzi o pozostałe produkty, to np. ostatnio kupowałem akumulator do samochodu. Wiedziałem, że to musi być Centra. Wiem,
Podobnie jest z akumulatorami ZAP. Kiedyś jedna z flagowych polskich marek, teraz należy do niemieckiego Sznajdera (ale ci przynajmniej nie zeszli z jakością)
Jeśli chcesz kupić w pełni polski akumulator, to masz do wyporu Loxa, Autopart,
Np. lepiej iść do Biedronki, gdzie 90% produktów jest z Polski, niż do Lidla, gdzie to może połowa.
Dlaczego nie? Jak się uprzesz to możesz sam sobie wszystko produkować. Po co odprowadzać kapitał do innych osób?
Co to znaczy porównywalne produkty? Od ilu złotych różnicy mam kupować zagraniczny produkt?
- jest tanie
- jest zdrowe
- jest dobre jakościowo i nie odbiega od towarów zagranicznych
PS
protekcjonizm się nie sprawdza, a polscy producenci nie potrzebują łaski