Polak w Afryce - wyprawa rowerem przez kontynent. Blog Pawła Wróblewskiego
...rano zatrzymuję się na śniadanie w małej wiosce. rozmawiam z mieszkańcami, pozujemy do zbiorowego zdjęcia. Pytają czy nie zostanę na noc, po południu można pograć w nogę lub w siatkę. Grzecznie odmawiam, jakby nie patrzeć to dopiero ranek i cały dzień jazdy przede mną. kilka kilometrów dalej zablokowane tylnie koło szoruje oponą po asfalcie...
Aktualiren z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0