Ma pani tętniaka, trzeba operować, może pani umrzeć. Zgadza się pani?
- Ma pani w brzuchu tykającą bombę zegarową. Teresa R. nie może uwierzyć, przecież nic jej nie dolega. Lekarz tłumaczy, że powinna się operować, ale jest duże ryzyko, że umrze na stole albo kilka dni później. Kiedy ma podjąć decyzję? - Teraz. Chyba że chce pani czekać pół roku na następną wizytę.
X.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0