Przeprowadziłem dziennikarskie śledztwo. Wpisałem kut#s, deb#l, ch#j, kret#n, pal#nt, idi#ta, łajz#, oferm#, poj#b, przygł#p, paj#c, mat#ł, kartof#l, bur#k, ćw#k, ch#m, i ani razu nie wyświetliła się strona Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Bardzo niepokojące jest to - patrząc obiektywnie i racjonalnie - że za kadencji L. Kaczyńskiego - było bardzo dużo przypadków postępowań w sprawie rzekomego znieważenia prezydenta. Ukazuje to pewien styl prezydentury oraz Kaczyńskiego jako człowieka przede wszystkim . . . już nie wspominając nawet o tym, że osoba, która zacytowała Kaczyńskiego ("Spieprzaj dziadu !") teraz ma proces - ironia? :(
Naród polski powinien tego cym.... postawić przed sądem za kompromitacje narodu w oczach innych państw. A nie go jeszcze bronić za jekieś bzdety, pewnie znowu będą go wszyscy przepraszać bo się poczuje wielce obrażony.
Przeciez chyba nawet w 'Zemscie' czy innym polskim dziele literackim pojawia sie slowo 'k%%%$' i to wielokrotnie. Chodzi to o taki dzyndzel z materialu, a ze ktos uzywa tego wyrazu sprowadzonego do poziomu brukowca to jego problem.
Nie zgadzam się.. Na pewno nie należy mu się większy szacunek niż komukolwiek innemu. I tak samo jak nie zbluzgam obcej osoby na ulicy tak samo nie zbluzgam i jego. Ale nic ponadto. Człowiek powinien swoim zachowaniem i klasą potwierdzać swoje stanowisko. Prezydent nie powinien - Prezydent MUSI!
Dla mnie w sumie wydaje się być żelaznym kanclerzem, ale nie mam mentalności 3 latka by pisać na murach" kaczyński to ch"... czy "kto głosował na pis to k..."
Komentarze (76)
najlepsze
Sprawa była opisywana już w marcu 2007 (chociaż nie mam pewności, że to dotyczy tej samej sytuacji i tego samego pozycjonera).