Pogotowie ratunkowe jechało do papugi
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_fRiFUjCWwY1RztsE4c7ri1ViIwrfF8nh,w300h194.jpg)
"Łodzianka zadzwoniła na pogotowie z płaczem, że jej Kubuś umiera. Prosiła, żeby jak najszybciej przysłać karetkę". No to chyba jakiś żart :/ !!
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/status86_caZJHimBDM,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 120
"Łodzianka zadzwoniła na pogotowie z płaczem, że jej Kubuś umiera. Prosiła, żeby jak najszybciej przysłać karetkę". No to chyba jakiś żart :/ !!
Komentarze (120)
najlepsze
W mieszkaniu okazało się, że Kubuś to chora papużka.
Jak niby jest ciężko to udowodnić w tych przypadkach? Powinno się kilka razy obciążyć kosztami daną osobę, nagłośnić, to by się ludzie ogarnęli.
Tró stori.
@caly_marcin: Za papugę raczej nic by nie dostali. Pewnie jeszcze wstydu się najedli bo musieli dzwonić do zakładu pogrzebowego i odwoływać karawan.
Ale też trudno się dziwić ludziom ... Chciałem dziś zarejestrować ojca to internisty w przychodni Epione ... poniedziałek 27.II. godz. 11:00. I słyszę w rejestracji: najbliższy wolny termin: 5.III.
k##%a tydzień by dostać się do internisty? Co mam powiedzieć 70 letniemu ojcu po 2 zawałach?
Nic dziwnego, że ludzie starsi (zwłaszcza jeśli nie mają transportu do przychodni) dzwonią na
Ja termin do neurologa dostałem za 9 miesięcy.
KLIK
Działają w zmowie z twórcami pióropuszy :)
@fercompis: Chyba nie rozumiem, przejechanie głowy rowerem to przecież też dość poważna sprawa? To, że dziewczynce akurat się nic nie stało, to przypadek, tak jak jeden rowerzysta spadnie na głowę i tylko się zadrapie, a drugi się przewróci i zabije.
1. pokryć koszty
2. mieć postawione zarzuty narażania kogoś na utratę życia lub zdrowia. Jest taki artykuł w kodeksie karnym. W czasie gdy karetka jechała do wariatki, nie pojechała gdzieś indziej i mógł ktoś zginąć.
Wydaje mi się, że w tym kontekście jakakolwiek dalsza dyskusja jest bezcelowa. Zaczęliby karać i problem by zniknął.
Czasem tak bują tą łajbą ze rzygać sie chce :)
a od wyjazdu nikt nie bierze..co najwyżej nie jeżdżąc zaoszczędzą
a karetka nie jedzie 10 km w jedna stronę :) tzn 10 jak ma blisko na prawdę w innych wypadkach wychodzi więcej.
Pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe...co tam jeden pies...tzn. jedna papuga.
albo dostali zgłoszenie na zawał serca, po przyjechaniu na miejsce koleś stwierdził że to jednak ból zęba ..... zabić ? nieee, mandat? nieeee, ale zdzielić porządnie przez łeb taaaaa
nota bene takie zgłoszenia to norma codzienna ratowników
o swędzących stopach, dziwnym kaszlu i o ciągłym okłamywaniu przez telefon to juz nie wspomnę :)
Zmienić to = problem solved
A dlaczego akurat dzis ?