Bić czy nie bić? O karach cielesnych dla dzieci
![Bić czy nie bić? O karach cielesnych dla dzieci](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_VplYz2qbXKv2PeXLcVpXz7FUBSFp3ooX,w300h194.jpg)
Oto jest pytanie z którym zmierzają się wszyscy domorośli. Czy tego chcemy czy nie warto zastanowić się nad wychowaniem.
![marsvolta](https://wykop.pl/cdn/c3397992/marsvolta_hEAEWtWVlZ,q52.jpg)
- #
- #
- 65
Oto jest pytanie z którym zmierzają się wszyscy domorośli. Czy tego chcemy czy nie warto zastanowić się nad wychowaniem.
Komentarze (65)
najlepsze
Tak, znowu ta sama stara piosenka. Wszystko jest zamachem na katolicyzm. Słowo-klucz, które jest tarcza przed wszystkim, jak w przypadku rasizmu czy homofobii. Nie ważne, jakie bzdury propagujesz i czego się dopuszczasz, sprzeciw oznacza bez wątpienia atak na jakąś wartość wyższą.
Wniosek, że z powodu bycia wydawnictwem katolickim nasuwa się tylko tym, którym wydaje się, że ich katolickość wyrasta ponad wszystkie ich działania. To, że oni muszą swoją katolickością emanować we wszelkich działaniach i sądach nie oznacza, ze cudze sądy podlegają tym samym ograniczeniom.
Tolerancja tak
Tu akurat efektem jest dyskryminacja wydawcy katolickiego, więc wniosek nasuwa się sam.
Oni czasem wyolbrzymiają, ale to ich prawo, bo tacy jak Ty próbują pewnych problemów zwyczajnie nie widzieć i tyle. Tak już jest.
Prawo do wychowania wedle własnych zasad jest wyższą wartością i co ciekawe bardzo skorelowaną ze zwyczajami chrześcijańskiej tolerancji wynikającej z wolnej woli i dbałości o rodzinę.
Pięknie powiedziane :)
Na człowieka wyszedłem i nie mam urazu do rodziców, że mnie lali. Każdy debil potrafi walnąć a tylko człowiek mądry potrafi wytłumaczyć.
a takie argumenty jak @lisu1989: że bicie dzieci jest jak bicie kobiet...
Widzę, moralność na pierwszym miejscu, jak zwykle.
Za przemoc psychiczną i fizyczną można iść do pierdla, ale bicie dzieci jest ok, nawet w imię wychowywania?
"Wychowawczy klaps w pupę" nie różni się niczym od uderzenia kogoś w twarz. Obie te rzeczy są tak samo poniżające.
Poza tym, dzieci się uczą że przemocą mogą załatwić wszystko.
Przemoc rodzi przemoc.
A powtarzanie dyrdymałów takich
Jeśli Cię nie bili to skąd masz wiedzieć, że ma to złe skutki?
I czy daje Ci to prawo wypowiadania się o skuteczności lub nieskuteczności metody?
Tak właśnie po chrześcijańsku.
Za dobry uczynek należy się nagroda, a za zły kara.
Nie uczyli Cię tego czy nie jesteś Katolikiem?
Na wykopie można mieć wrażenie, że 90% nie jest i nie rozumie co to znaczy być.
A dostałeś kiedyś pałę w szkole?
Widać masz nieszczęście znać bardzo nieudolnych wychowawczo rodziców. Ja znam takich, którzy nie biją, a ich dzieci chodzą jak w zegarku. To ich kosztowało masę pracy, ale wyszli z dość egzotycznego na polskim gruncie założenia, że dziecko nie