Wiem, że niewielka część pieniędzy, którą zarabiam ma wielką wartość dla ludzi mieszkających w slumsach. Chętnie bym je im przekazał, ale czy ktoś może mi polecić sposób w jaki mógłbym to zrobić, tak żeby się one nie zmarnowały?
dla ludzi mieszkających w slumsach...żeby się one nie zmarnowały?
@Szusz: k$%@a daj spokój, pieniądze przekazane na innych = pieniądze zmarnowane, dasz kase to za jakiś czas ich będzie 2 razy więcej i 2 razy więcej do wykarmienia...w Polsce jest od $%$#a głodnych dzieci a ty chcesz dawać kase brudasom którzy robią 10 x więcej dzieci niż są w stanie utrzymać?
Znajoma podróżniczka zaadoptowała małego Kenijczyka i łoży na jego edukację i życie, jeśli chcesz mogę spytać jak temat ugryźć.
2. Możesz (jeśli to możliwe w twoim przypadku) po prostu pojechać gdzieś za granicę, nawiązać konktakt z lokalnymi i wysyłać im pieniążki, wtedy wiesz komu płacisz.
Sprytne, murzynki noszą brązowe skarpetki i prawie ich nie widać. Biały jak nosi białe to się odznaczają, trzeba opatentować skarpety o kolorze białasa.
@Postronny: Tak, to wprowadza w błąd - obiecujesz znalezisko o slumsach Indii, oferujesz trochę zdjęć ze slumsów w różnych częściach świata + kilka zdań komentarza w dodatku po angielsku. Trochę słabo...
@JesterRaiin: Tak po prostu, żeby przekazać jakąś informację w opisie, może rzeczywiście trochę to błędnie wskazuje, że znalezisko dotyczy tylko Indii.
@vartan: To co widziałeś w Slumdogu to była ugrzeczniona wersja. Rzeczywistość jest (z punktu widzenia człowieka mieszkającego w cywilizowanym kraju) dużo, dużo obrzydliwsza.
Komentarze (9)
najlepsze
@Szusz: k$%@a daj spokój, pieniądze przekazane na innych = pieniądze zmarnowane, dasz kase to za jakiś czas ich będzie 2 razy więcej i 2 razy więcej do wykarmienia...w Polsce jest od $%$#a głodnych dzieci a ty chcesz dawać kase brudasom którzy robią 10 x więcej dzieci niż są w stanie utrzymać?
Pewności nie możesz mieć NIGDY odnośnie NICZEGO.
1. Możesz poszukać fundacji w rodzaju tego :
http://www.dzieciafryki.org/
http://www.adopcjaserca.pl/index.php
Znajoma podróżniczka zaadoptowała małego Kenijczyka i łoży na jego edukację i życie, jeśli chcesz mogę spytać jak temat ugryźć.
2. Możesz (jeśli to możliwe w twoim przypadku) po prostu pojechać gdzieś za granicę, nawiązać konktakt z lokalnymi i wysyłać im pieniążki, wtedy wiesz komu płacisz.
Żona na przykład łoży na dziewczynkę z zagranicy,
Przykre.