U Pana Boga za reaktorem
Z okazji referendum dotyczącego budowy elektrowni atomowej w Polsce postanowiłem wrzucić felieton, który w świetny sposób (oczywiście moim zdaniem) opisuje pewne absurdy dotyczące budowy obiektów tego typu w naszym kraju.
V.....L z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 114
Komentarze (114)
najlepsze
że naukowo udowodnione
że naukowcy policzyli.
że u innych działa
że inni oszczędzają..
a więc:
- w polsce i tak będzie najdroższy reaktor (jak powstanie)
- japonia dała przedsmak tego że jak nawali np układ chodzenia(drobnostka) i mamy problem. a w polsce małe problemy robią się duże.
- taki reaktor to fajna sprawa. .dla bombowych gości. no tylko czekać jak wpadną na to że zamiast podjeżdżać
@poprostumarek: Radziłbym się zapoznać z procesem projektowania osłon reaktorów jądrowych.
@Amadeo95:Wbrew temu co pokazuje się w TV elektrownia atomowa to nie sam reaktor i rozdzielnia gdzie wysoko wykwalifikowany specjalista w białym fartuchu patrzy ze znawstwem na tysiące wskazówek i mrugających światełek, kiwa głową a tak naprawdę to mamrocze cichutko pod nosem: "o co tu k...a chodzi?"
Tam tez jest maszynownia, rozdzielnia, przyłącze do linii przesyłowej, transformatory, tysiące innych instalacji. Potrzeba dużo
Czarnobyl, Three Mile Island, Pożar w Windscale, Fukushima co prawda nigdzie nie było "wybuchu reaktora" ale to były poważne awarie. Choć w porównaniu do innych gałęzi przemysłu to całkiem niegroźnie wyglądają. Np. w Bhopalu zginęło ok 20 tys. ludzi.
Reaktory jądrowe
Oczywiście nie jestem ekspertem, ale myślę, że elektrownie atomowe będą nam po
Ja powiem tak - nie jestem wrogiem elektryczności. :) Pewnie, ze problem składowania odpadów po elektrowni atomowej, to DUŻY problem. Całość opiera się - niestety - o ekonomie. A życie jest brutalne. Pokazuje, ze "atomówki" są kilkudziesięciokrotnie tańsze od el. konwencjonalnych. Pozostaje nam czekać na testy nowej elektrowni "fuzyjnej". Kiedyś nawet popełniłem jakiś artykulik o niej. Nadzieja jakaś jest. Mooooze za 20-30 lat?