"Bo jak inaczej wytłumaczyć malejącą frekwencję na marszach."
Punkt kulminacyjny minął, prawie wszyscy przesycili się tym tematem więc chyba normalnym jest, że będzie ubywało ludzi którym chce się ileś tam razy z rzędu na marsz. Z czasem i by Ci się znudziło, kwestia czasu. Niektórzy są mniej cierpliwi i wystarczy im raz, czy drugi się przejść. Nie bądź naiwny, że będzie coraz więcej ludzi na marszach, bo jeszcze trochę i w Twej
@kiernek: Jestem ze Szczecina, byłem na obu poprzednich marszach, a o planowaniu trzeciego nawet nie słyszałem - dlatego nie przyszedłem. Doklejanie do tego etykietki o skuteczności przeciwdziałań rządu jest co najmniej błędne.
@KochanekAdmina: No nie wiem czy są takie bez sensu. W ostatnich tygodniach udało się w Polsce wywołać szeroką dyskusję na ten temat - a wszystko zaczęło się od Internetu.
Ogólnie szkoda, że te wszystkie akcje nie są zsynchronizowane, tzn. ACTA, paliwo, podatki, leki, itd. Ludzie jak na razie nie skupiają się razem we wspólnej walce, tylko działają w odosobnieniu - o ile działają, zamiast w bezradności użalać się nad swym marnym
@nunusmani: W takim razie co proponujesz? Na marszu mogło by być znowu 4tys osób jak za pierwszym razem a i tak wydźwięk w głównych mediach byłby żaden. Za to wystarczyło żeby Palikot wyskoczył z hasłem "założymy maskę Jezusowi" i od razu szum na pierwszych stronach Onetu TVN24 a przede wszystkim w TV. Dziś miałem możliwość porozmawiać z kilkoma starszymi osobami(40-50lat) i oni nadal nie wiedzą o co chodzi "w tym cały
Komentarze (51)
najlepsze
Punkt kulminacyjny minął, prawie wszyscy przesycili się tym tematem więc chyba normalnym jest, że będzie ubywało ludzi którym chce się ileś tam razy z rzędu na marsz. Z czasem i by Ci się znudziło, kwestia czasu. Niektórzy są mniej cierpliwi i wystarczy im raz, czy drugi się przejść. Nie bądź naiwny, że będzie coraz więcej ludzi na marszach, bo jeszcze trochę i w Twej
Zimno, cholera jasna !
Ogólnie szkoda, że te wszystkie akcje nie są zsynchronizowane, tzn. ACTA, paliwo, podatki, leki, itd. Ludzie jak na razie nie skupiają się razem we wspólnej walce, tylko działają w odosobnieniu - o ile działają, zamiast w bezradności użalać się nad swym marnym
Ile to juz bylo protestów.
Refundacje leków-Polak woli juz sie nie leczyc niz walczyc o swoje godne zycie
Podwyzki cen paliw-Polak i tak tankuje mimo ze w ciagu 4 lat benzyna zdrożała o 100%
ACTA- mimo jakie niesie za soba restrykcje Polak i tak przyzwyczai sie do nowego prawa.
Widzisz....Nasza sklonnosc do walki o swoje skonczyla sie wraz z