nie no lubie praktycznie kazdy rodzaj humoru, mam dzis dobry humor, za soba udany weekend, jestem szczesliwym czlowiekiem i nagle... nagle stwierdzam ze jestem glupi i nie rozumiem... nie smieszy mnie to! ;/
Śmieszne jest to że "anty-microsoft system" to współpracownicy Dilberta usadzeni na katapulcie i wystrzeliwani w stronę rakiet. Taka tarcza antyrakietowa.
też się zastanawiam nad tym zjawiskiem, znam osobę która nigdy nie widziała ani nie używała Maca ale kiedy przypadkiem zagadnąłem na ten temat to się okazało że osoba ta jest święcie przekonana że Mac jest znacznie lepszy od Windowsa, bo wszystko co z Microsoftu jest do D. Osoba ta oczywiście używa Linuxa. Na każdym kroku stara się naśmiewać z produktów Microsoft, np. ostatnio śmiała się z tego że w Office 2007
Autor wykopu również nie uważa, że ten pasek jest śmieszny. Wiele innych o Dilbercie jest śmieszniejszych, acz nie jest to humor, przy którym się wybucha śmiechem - raczej taki bardziej subtelny. Chciałem tylko sprawdzić, czy na wykopie panuje taka dziwaczna stronniczość, jak mi się do tej pory wydawało...
...i niestety potwierdziło się to bez większych trudności. Przez bodaj pierwszą godzinę komiks dostał ok. 20 wykopów, MIMO że wcale nie jest szczególnie zabawny
Komentarze (12)
najlepsze
A swoją drogą to Dilbert bywa dużo śmieszniejszy
...i niestety potwierdziło się to bez większych trudności. Przez bodaj pierwszą godzinę komiks dostał ok. 20 wykopów, MIMO że wcale nie jest szczególnie zabawny