@biskup: tylko tak działa demokracja. Lud ma swój festiwal raz na cztery lata, ale prawdziwe kierowanie, rządzenie przenika się ponad podziałem krajów.
Z ACTA jest taki problem, że teoretycznie jeśli np Polska nie podpisze to korporacje nie będą chciały tu inwestować (możecie krzyczeć, że nie są potrzebni, ale ich też całkowicie w dupie mieć nie można), ale jeśli cała Europa tego nie podpisze to nie będzie negatywnych skutków raczej.
To powinno wyjść poza Polskę. W innych krajach jest pewnie identycznie. I ludzie podobnie mogą nawet nie mieć pojęcia jak za ich plecami knują. Znaczy się, dobre ludki już to przepisują celem łatwiejszego wyszukiwania, dobrze byłoby to też przetłumaczyć jeszcze na angielski. Nie oszukujmy się, Czesi, Litwini, Węgrzy czy diabli wiedzą kto tam jeszcze prędzej po angielsku zrozumieją niż po polsku.
@lakimakromedia: przecież to są dokumenty dla delegatów określające jakie stanowisko mają przedstawić... ale stworzone przez polskie ministrerstwo a nie... Dawka teorii spiskowej na wykopie z rana. Pięknie.
@pies_harry: zgadza się o tym samym pomyślałem. Niech ktoś kto ogarnia pisanie w angielskim to maźnie i dać w świat. Bo takie coś to na pewno każde państwo dostało, nie tylko my.
Zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami pomiędzy negocjującymi stronami, projekty poszczególnych rozdziałów nie powinny być udostępniane poza kręgi administracji publicznej. Uniemożliwia to przeprowadzenie konsultacji społecznych tych dokumentów. Może także spowodować niejasności w przypadku ewentualnego pojawienia się wniosku o ich udostępnienie w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Może mi ktoś wytłumaczyć, jak upublicznienie czegoś może uniemożliwić konsultacje społeczne? Jak w ogóle można prowadzić konsultacje społeczne bez dostępu do treści? Co oni chcieli konsultować,
@sciana: No właśnie o to chodzi, że zachowanie tajności uniemożliwia przeprowadzenie konsultacji społecznych i powoduje niejasności (...). Stwierdzają, że są świadomi tego faktu.
W zasadzie trudno powiedzieć na podstawie tych dokumentów, jakie były zamiaru ustawodawcy.
W jednym miejscu wyrażają niepokój o brak przejrzystości przepisów, a w drugim znowu chcą je uogólnić.
Najbardziej martwiącym jest ostatni dokument, który nakazuje utajnienie negocjacji.
Za to mamy akcję i reakcję. Akapit:
"Może spowodować niejasność w przypadku ewentualnego pojawienia się wniosku o ich udostępnienie w trybie ustawy w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej"
Dokument ten STWIERDZA fakt, że negocjacje są tajne i wskazuje, że tajność ta powoduje problemy prawne - ze względu na brak możliwości przeprowadzenia konsultacji społecznych oraz problematyczność sytuacji, gdy ktoś zwróci się z wnioskiem o udzielenie informacji publicznej.
Z dalszych dokumentów wynika, że Polska domagała się odtajnienia dokumentów negocjacyjnych. Opór stawiały tu pozostałe państwa:
@platorin: Jakbyś zobaczył prawdziwy obraz demokracji, to byś się przewrócił z wrażenia. To co my widzimy i tu analizujemy to tylko sam czubek góry lodowej.
@sesuo: Wyjaśnij mi skąd zdziwienie, że ministerstwo wystawia takie instrukcje dla swoich negocjatorów?
Analogicznie w koncernach negocjatorzy zawodowi też dostają stanowisko zarządu. Logiczne.
Jak czytam te komentarze sugerujące, że to niby instrukcje z jakiegoś "zewnętrznego" źródła, to mnie przerażacie. Albo macie zero doświadczenia, albo do końca już zaślepieni jesteście teoriami spiskowymi.
Kochany narodzie, przecież rząd robi nam dobrze. Nie czujecie wszechogarniającej słodyczy między pośladkami? Do wyborów zapomnicie, no chyba że nie będziecie mogli siadać od tej całej troski, dobroci i miłości ze strony ekipy rządzącej...
Komentarze (44)
najlepsze
Takich instrukcji jest na pewno znacznie więcej... nie tylko na temat ACTA.
Moim zdaniem wyszło szydło z worka. Teraz nie zarządają nami ruscy, tylko stany. Jeden !$$#.
Ponad tysiąc lat istnienia i żadnej k#!@a niezależności. Wstyd.
Z ACTA jest taki problem, że teoretycznie jeśli np Polska nie podpisze to korporacje nie będą chciały tu inwestować (możecie krzyczeć, że nie są potrzebni, ale ich też całkowicie w dupie mieć nie można), ale jeśli cała Europa tego nie podpisze to nie będzie negatywnych skutków raczej.
Może mi ktoś wytłumaczyć, jak upublicznienie czegoś może uniemożliwić konsultacje społeczne? Jak w ogóle można prowadzić konsultacje społeczne bez dostępu do treści? Co oni chcieli konsultować,
@Endis: a poza tym jest daleko i kamienie ich tam nie dosięgną
W jednym miejscu wyrażają niepokój o brak przejrzystości przepisów, a w drugim znowu chcą je uogólnić.
Najbardziej martwiącym jest ostatni dokument, który nakazuje utajnienie negocjacji.
Za to mamy akcję i reakcję. Akapit:
"Może spowodować niejasność w przypadku ewentualnego pojawienia się wniosku o ich udostępnienie w trybie ustawy w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej"
Ten problem rozwiązano już rok
Dokument ten STWIERDZA fakt, że negocjacje są tajne i wskazuje, że tajność ta powoduje problemy prawne - ze względu na brak możliwości przeprowadzenia konsultacji społecznych oraz problematyczność sytuacji, gdy ktoś zwróci się z wnioskiem o udzielenie informacji publicznej.
Z dalszych dokumentów wynika, że Polska domagała się odtajnienia dokumentów negocjacyjnych. Opór stawiały tu pozostałe państwa:
http://pl.wikisource.org/wiki/Strona:2010-02-12_Trade_Policy_Committee_negotiation_instructions_of_Poland.pdf
Faktycznie rano coś bez zrozumienia czytałem :)
Co za nygus minusuje? ciężko wkleić w Google tytuł linka i samemu znaleźć?
@MlodyDziadzioSpamer: a to dziwne bo wczoraj było a dziś nawet jest jeszcze tytuł zindeksowany w Google. http://goo.gl/R2SCo
Masz dwa inne linki z salonu które mówią o poprawce Rockiego i działają przynajmniej na chwilę obecna.
Wyznawcy teorii bajkowych
Interpretacja wiążąca: dziki kraj
i gazeta
Platforma Obywatelska drastycznie zmniejsza prawa obywatelskie
Komentarz usunięty przez moderatora
Analogicznie w koncernach negocjatorzy zawodowi też dostają stanowisko zarządu. Logiczne.
Jak czytam te komentarze sugerujące, że to niby instrukcje z jakiegoś "zewnętrznego" źródła, to mnie przerażacie. Albo macie zero doświadczenia, albo do końca już zaślepieni jesteście teoriami spiskowymi.