Pana floodera chyba mocno ten wykop poruszył, bo protestuje gdziekolwiek się da... Stare porzekadła głoszą, że ten, który najgłośniej krzyczy okazuje się najsłabszy... Czy też jak w wersji dla gimnazjalistów - o krówce, co mało mleczka daje. No cóż, jedyne co mu pozostało to krzyczeć i tupać czy chować głowę w ręcznik... Typowe zachowanie dla pisiorków.
Kontynuując ten zoologiczny akcent - wio kaczki na wieś!
Komentarze (70)
najlepsze
"jestem najwyższym przedstawicielem Rzeczpospolitej..."
oj przekurvvanajwyższym :)
[Ocho, lecą z góry na dół minusy, pewnie zaszła obraza uczuć religijnych....]
Nawiązując do tematu, po co Kaczyński pojechał na szczyt?
Moim zdaniem po budyń innego celu politycznego nie widziałem ;]
PS:Pewnie i tak dostane milion minusów ;]
dlaczego taki minusujecie?
Kontynuując ten zoologiczny akcent - wio kaczki na wieś!
i to jeszcze na głównej...
Może nie jestem na czasie, ale co śmiesznego jest w budyniu ?
kolejny klip w stylu jak o kaczyńskim to się smiejemy
To Ty chyba inna relację oglądałeś.
och, donek donek już idz ty kopać tą swoją piłkę