niech Bóg was błogosławi za przepiękne radio które wygrałam w trakcie niedawnego obiadu dla starszych obywateli. Mam dziewięćdziesiąt cztery lata i żyję w okolicznym Społecznym Domu Opieki Dla Ludzi Starszych. Moja rodzina już dawno odeszła i rzadko miewam jakichś gości. W rezultacie mam bardzo ograniczony kontakt ze światem zewnętrznym. To sprawia, że wasz podarunek jest dla mnie niezwykle przydatny. Moja współlokatorka, Maggie Cook, ma swoje własne radio od kiedy ją
Komentarze (33)
najlepsze
- Fuck off... tatusiu...
Rzeczywiście, nic tylko się cieszyć...
niech Bóg was błogosławi za przepiękne radio które wygrałam w trakcie niedawnego obiadu dla starszych obywateli. Mam dziewięćdziesiąt cztery lata i żyję w okolicznym Społecznym Domu Opieki Dla Ludzi Starszych. Moja rodzina już dawno odeszła i rzadko miewam jakichś gości. W rezultacie mam bardzo ograniczony kontakt ze światem zewnętrznym. To sprawia, że wasz podarunek jest dla mnie niezwykle przydatny. Moja współlokatorka, Maggie Cook, ma swoje własne radio od kiedy ją
Tak powinna brzmieć końcówka, pominąłeś meritum tekstu.