Nielegalna zupa. Nakarmili bezdomnych bez zgody urzędu
Kilkudziesięciu gdańskich bezdomnych dostało w mroźną niedzielę darmowy, ciepły posiłek. Akcja była jednak nielegalna, bo aktywiści z inicjatywy 'Jedzenie zamiast bomb', nie dostali na nią zgody z Urzędu Miasta
Jimmm z- #
- #
- #
- #
- #
- 113
Komentarze (113)
najlepsze
Jeżeli np. na targu węglowym w Sylwestra organizowany był koncert i sztuczne ognie i ktoś wpadłby z dnia na dzień na pomysł rozdawania tam bezdomnym zupy, to też powinien dostać pozwolenie a zabawa miałaby się nie odbyć? Co to za debilizm w stylu "mnie się należy wszystko i zawsze, bo działam charytatywnie"?
Co stało na przeszkodzie, żeby postawić tam 1 gościa z tabliczką "sorry, dzisiaj zupa na dworcu"
Tak swoją drogą to zachęcam wszystkich do przyłączenia się do akcji: http://cia.media.pl/jak_zorganizowac_fnb
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja nie mam nic przeciw. Nie wiem dlaczego mialby ktos scigac dobrych ludzi za karmienie głodnych. Patologia. A patologie trzeba wyrywac jak chwasty.
Ta, ta twoja lista była tak śmieszna w porównaniu z wcześniej wypisanymi działaniami anarchistów, że nawet na Wykopie zdominowanym przez prawicowców dostałeś minusy.
Nie zapomnijmy o najważniejszym sukcesie nacjonalistów:
DOKARMIANIU ZWIERZYNY LEŚNEJ
:D
To, że należy im się za to szacunek. Może się pochwalisz co twoi łysi kumple z ONRu regularnie robią dla bezdomnych i potrzebujących ludzi z POLSKIEGO NARODU?
Tylko nie pisz o zbieraniu kapsli na inwalidów, bo to już chyba wszyscy wiedzą.
taaa zaraz tego samego dnia :]