Witam<br />
<br />
Miałem wczoraj niezbyt przyjemną historię w MPK w Krakowie i nie bardzo wiem, co mam teraz zrobić. Liczę na jakąś pomoc.<br />
<br />
Moja historia: Nie jestem z Krakowa, mieszkam w Bielsku-Białej. Pojechałem na weekend do dziewczyny na mieszkanie, wracałem wczoraj od niej z domu na dworzec autobusowy, wsiadłem w autobus MPK. Kupiłem bilet w automacie, czasowy, 15minutowy. Skasowałem go i obejrzałem. Numerki wybite przez kasownik były nieczytelne (odbiły się na czarnym pasku biletu). I teraz wg regulaminu (którego oczywiście nie tamtą chwilę nie znałem, bo skąd. Jak jestem gdzieś pierwszy raz to nie lecę od razu czytać regulaminu, to by było chore) bilet ten powinienem okazać kierowcy, który potwierdzi jego autentyczność. Co zrobiłem ja? Skasowałem go drugi raz na czytelnej stronie, żeby nie mieć problemów.<br />
<br />
Oczywiście natrafiłem na kontrolę, która przywaliła mi mandat 105zł płatny od razu. Jako, że nie jestem z Krakowa i śpieszyło mi się na ****** bus (który i tak mi uciekł), zapłaciłem im. Powód mandatu? Podwójnie skasowany bilet = nieważny bilet. Nie obchodziło ich, że bilet był skasowany w tej samej minucie w tym samym autobusie. Skasowałem dwa razy = jestem winny.<br />
<br />
Co mam teraz zrobić? Chce się odwołać od mandatu i żądać zwrotu pieniędzy. To, co zrobiłem źle, to skasowanie biletu - po prostu go włożyłem, nie patrząc na stronę itp. Zwykły pośpiech. Kupiłem - skasowałem. Drugim (jak się później okazało) przewinieniem było skasowanie go ponownie. Zwykła ludzka logika - nie widać, kasuje jeszcze raz - doprowadziła mnie do 105zł płatności za 15min jazdy. Niezły luksus, nie?<br />
<br />
Na swoje usprawiedliwienie mam to, iż nie było w mojej intencji podróżowanie na gapę. Kupiłem bilet, chciałem uniknąć kłopotów, sam je sobie stworzyłem. Jakbym wiedział to bym przecież podszedł do tego kierowcy, nie ryzykowałbym, bo po co? Nie kupuje się biletów, by potem specjalnie źle je odbijać i dostawać za to karę.<br />
<br />
Wg. regulaminu wszystko zostało naliczone zgodnie z prawem. Moim zdaniem jestem pokrzywdzony. Co robić? Jaki rodzaj pisma pisać? Reklamację? Powołać się na coś? Czy po prostu opisać sytuację?<br />
<br />
Z góry dzięki za porady<br />
<br />
źródło:<br />
<a href="//www.mpk.krakow.pl/pl/regulamin-przewozu/kontrola-biletowa/" rel="nofollow">//www.mpk.krakow.pl/pl/regulamin-przewozu/kontrola-biletowa/</a><br />
<em>"WAŻNE !!!<br />
OD DNIA 04 SIERPNIA 2011 R – OBOWIĄZUJĄ NOWE PRZEPISY w KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ w KRAKOWIE – UCHWAŁA RADY MIASTA KRAKOWA Nr XXI/231/11 Z DNIA 06 LIPCA 2011 r.<br />
OPŁATA DODATKOWA ZA JAZDĘ BEZ BILETU WYNOSI 150 ZŁ.<br />
UPRZEJMIE INFORMUJEMY, ŻE MPK SA w Krakowie NIE MOŻE ANULOWAĆ PRAWIDŁOWO NAŁOŻONYCH OPŁAT DODATKOWYCH"</em><br />
<br />
Z uchwały:<br />
<a href="//www.mpk.krakow.pl/pl/bilety2/aktualne-uchwaly-rady-miasta-krakowa/" rel="nofollow">//www.mpk.krakow.pl/pl/bilety2/aktualne-uchwaly-rady-miasta-krakowa/</a><br />
<br />
<em>6. Zaleca się, aby po skasowaniu biletu na nośniku papierowym pasażer dokonał sprawdzenia poprawności jego<br />
skasowania. W razie nieprawidłowego wydruku (brak wydruku, wydruk niekompletny, nieczytelny lub niezgodny<br />
z wzorcem umieszczonym w pojeździe) pasażer ma możliwość zgłoszenia tego faktu prowadzącemu pojazd<br />
okazując bilet w celu potwierdzenia jego ważności.<br />
7. Za nieważny uznaje się:<br />
1) bilet papierowy:<br />
a) bez właściwych nadruków ustalonych przez organizatora usług przewozowych,<br />
b) bez wydruku potwierdzającego skasowanie,<br />
c) z nieprawidłowym wydrukiem, o ile zgodnie z ust. 6 fakt ten nie zostanie zgłoszony prowadzącemu pojazd,<br />
d) wielokrotnie skasowany,</em><br />
<br />
Póki co jako że mamy weekend napisałem im emaila na windykacja@mpk.krakow.pl. Jest to tylko kanał informacyjny, oficjalnie reklamację chcę wysłać na piśmie, razem z nieszczęsnym biletem i potwierdzeniem wpłaty za mandat. <br />
Komentarze (62)
najlepsze
Ja pierd.... wiesz, że to ty masz rację i płacisz im aby mieć święty spokój?
Jeśli tak, to ten chwilowy spokój kosztował cię 105zł. Trudno.
Czy ty na pewno zapłaciłeś mandat, czy najdroższą łapówkę za jazdę za gapę?
http://i40.tinypic.com/2eob0jp.jpg
EDIT: Kanar dobrze wiedział co robi, wiedział, żejak wystawi Ci że bilet skasowany dwa razy i się odwołasz to wygrasz, więc zaznaczył Ci inaczej i teraz idź grzecznie zapłacić. Następnym razem, to przede wszystkim czytaj.
Ale jezeli
Bardzo dziękuje za pomocną wskazówkę dot. daty wydrukowania biletu.
Co do zakreślonej opcji braku okazania biletu - jeśli będą próbowali bronić się w tą stronę, powołam się na monitoring w autobusie
Pewnie wytłumaczyliby kanarom, że należy odpuścić. :)
Dzięki wielkie za odzew
No z takim czymś w oficjalnym piśmie wyskakujesz?
Tu