Nie znam angielskich realiów, ale co podejrzany musi zrobić żeby go wreszcie PRZESZUKALI?! Dealer znany policji, próbował uciec, potem znowu próbował się wyrwać, a przeszukali go dopiero jak sam powiedział gdzie i co ma.
Dobrze, że na tylnym siedzeniu nikogo nie było, bo z takim ogarnięciem pewnie by go nawet nie zauważyli.
@muchabzz: Nieużywanie przecinków świadczy o nieumiejętności ich stawiania. A wciskanie komuś tak głupkowatego tłumaczenia, świadczy o braku inteligencji i niedocenianiu inteligencji tego, któremu się taki głupi kit wciska.
@muchabzz: Twoje argumenty są w 100% rozsądne, ale nadal nie wyjaśniają mojej wątpliwości ;-) Ten diler mógłby mieć przy sobie dosłownie wszystko, a i tak nie miałby problemu z tego użyciem, bo po prostu nie został przeszukany. W tym przypadku szczęśliwie się złożyło, że zaczął akurat uciekać w stronę nadjeżdżających radiowozów, ale gdyby od razu odbił w bok, to mógłby zabarykadować się z bronią i nie byłoby już tak wesoło.
Nie wiem kurcze ale ten policjant na początku akcji (jak był sam jeszcze) to z 3 razy się tak ustawił w stosunku do gościa, że ja (bez przeszkolenia) tak się nie ustawiam wobec typa o którym wiem a nawet nie wiem że może być niebezpieczny - np. jak typ siedzi w aucie a ten gdzieś klęka koło drzwi - jedno kolano w łeb, trzaśnięcie drzwiami i glina leży i kwiczy. Albo jak
@van: Dzięki temu że jeżdżą pojedynczo, mogą być w 2x więcej miejscach na raz, policje w większości zachodnich państw stać na utrzymywanie podwójnej ilości pojazdów (czyli zakup, paliwo etc.)
Natomiast to, że nie miał broni... uważam to za błąd.
@grab0s: Jeśli gość wiedzie prawdziwie przestępcze życie (bez stałego miejsca zamieszkania, pracy itp) to by mu to dało szanse na kolejną zmianę tożsamości, szansę w biznesie etc.
Jego samochód mieli, więc adres też mieli, skoro uciekał znaczy miał coś na sumieniu. Dokładnie nie znam tego zapisu w angielskim kodeksie, ale chodzi mniej więcej o to, że jeśli jesteś podejrzany o np. kradzież i poproszą Cię o przeszukanie, a Ty uciekniesz znaczy jesteś winny, jeśli odmówisz możesz poczekać na swojego opiekuna lub adwokata i w jego obecności dać sobie przeszukać plecak +
Komentarze (137)
najlepsze
Dobrze, że na tylnym siedzeniu nikogo nie było, bo z takim ogarnięciem pewnie by go nawet nie zauważyli.
A
Natomiast to, że nie miał broni... uważam to za błąd.
Ja jako były.
Przebranżowienie niestety (za kaską poszedłem ;)
Patrolówka -> Wywiad -> Kryminalny.
A więcej w moim AMA z przed kilku tygodni... :)
@grab0s: Jeśli gość wiedzie prawdziwie przestępcze życie (bez stałego miejsca zamieszkania, pracy itp) to by mu to dało szanse na kolejną zmianę tożsamości, szansę w biznesie etc.
Jego samochód mieli, więc adres też mieli, skoro uciekał znaczy miał coś na sumieniu. Dokładnie nie znam tego zapisu w angielskim kodeksie, ale chodzi mniej więcej o to, że jeśli jesteś podejrzany o np. kradzież i poproszą Cię o przeszukanie, a Ty uciekniesz znaczy jesteś winny, jeśli odmówisz możesz poczekać na swojego opiekuna lub adwokata i w jego obecności dać sobie przeszukać plecak +