Wpis z mikrobloga

Swoją drogą, ciekawi mnie, czy ci idioci oskarżający Wiplera przyznają sie do swojej #!$%@? umysłowej po tym, jak wyjdą nagrania, czy po prostu bedą siedzieć cicho, bo są przegrywami moralnymi?


@Quester: a jak się okaże, że jednak była jego wina, to przeprosisz te rzekome #!$%@? umysłowe za swoje słowa?

A tak ogólnie to chciałem powiedzieć, że kocham takie wątki. Jak obrażają pana Wiplera, to wszystkie kuce żądają oczekiwania na prawomocny wyrok,
@Quester: to po co te wulgaryzmy od razu? Skąd wiesz, jak zachowają się ci, którzy twierdzili, że wina leży po stronie Wiplera?

Wipler jest takim samym politykiem jak wszyscy i podlega takiemu samemu omemowaniu jak każdy. Jak KNP chce do polityki, to musi przestać się na to oburzać. A przynajmniej tak wulgarnie jak niektórzy tutaj, bo to niepoważne.
@Kopamatakawapl: po co te emocje, to tylko internety.

@miki4ever: właśnie to jakieś dziwne jest. Z Korwina się można śmiać bez problemu, setki memów już nikogo nie ruszają. Ale Wiplera trzeba szanować, bo jest straszne oburzenie jak się coś o nim powie. Chyba jakieś wielkie nadzieje kuce w nim pokładają i dlatego dbają o nieskazitelny wizerunek.
że poseł na Sejm rozpoczął bójke z policją


@Quester: :D Trochę nie wywyższasz pana Dwa Promile ? To zwykły koleś który zabalował. Pić nie umie i zaczął się rzucać z policją jak go chcieli na kolską zawieźć. Teraz w ratowaniu własnej dupy robi wszystko by się z tego wywinąć i wyślizgnąć jak na polityka przystało. Kłamie i kręci niczym śliski wąż.

Nikt tu nie obraża pana wiplera. Jak by sie przyznał
Wipler jest takim samym politykiem jak wszyscy i podlega takiemu samemu omemowaniu jak każdy. Jak KNP chce do polityki, to musi przestać się na to oburzać.


@stekelenburg2: Poważnie, w taki sposób chcesz unikać odpowiedzialności za swoje słowa? Ty jako wielce szanowny komentator wykopowy masz prawo powiedzieć co Ci sie podoba, i ci którzy są pomawiani mają siedzieć cicho?

Przestańcie #!$%@?ć o tym, że kuce nie pozwalają wam śmiać sie z KNP,
mnie tam nie obrażasz. Ale z całej historii politycznej Wiplera lewacy potrafią tylko to zmontować, zapominając o regularnie zachlanych mordach np. pijaka Kwaśniewskiego oraz całej trzodzie z po/pis/sld/psl


@syn_bogarta: a kto powiedział, że zapominam? Poza tym mogę kilka innych zarzutów do Wiplera wystosować tylko po co? Mogę sobie dowolnie wybierać wątki, w których piszę i które poruszam, bo tak działa wolny rynek. Jak chcę sobie akurat śmieszkować z Wiplera, to to
@stekelenburg2: nie wiem jak innym, ale mi nie o mema chodzi a o to co napisałeś w spoilerze - stąd wzięła się gownoburza. Pomowienie, jak zapewne wiesz, jest przestępstwem prywatnoskargowym, więc sam zainteresowany musi zdecydować czy chce mu się sądzić z internauta.

A tak na chłodno - mem memem, ale w spoilerze to pojechales za daleko. Jeśli faktycznie umiesz przyznać się do błędu to masz Okazję to udowodnić:)

A i jeszcze
@NigdyNieBedeBordowy: przykro mi, ale przepraszał nie będę, bo uważam, że posłużyłem się językiem adekwatnym do prezentowanego przez samego zainteresowanego. No chyba, że pan Wipler pierwszy zrezygnuje ze stosowania niepotwierdzonych prawomocnym wyrokiem informacji zaprezentowanych np. tutaj: http://www.wykop.pl/link/2083112/przemyslaw-wipler-polska-rzadza-klamcy-i-zlodzieje/

więc sam zainteresowany musi zdecydować czy chce mu się sądzić z internauta.


@NigdyNieBedeBordowy: został przez kogoś zawołany. Nic tylko pisać akt oskarżenia.
@stekelenburg2:

pomówienie jest przestępstwem. Jeżeli piszesz publicznie, że dokonałem przestępstwa (zarzucając mi pomówienie), to też masz się czego bać. Radzę ważyć słowa.


Ej Steke, a grożenie postępowaniem karnym też nie powinno być powodem, żeby osoba która taką groźbę stosuje się bała (Art. 115., § 12. KK)? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Vealheim:

nie stanowi groźby zapowiedź spowodowania postępowania karnego, jeżeli ma ona jedynie na celu ochronę prawa naruszonego przestępstwem.


Ja nikomu nie grożę. Ja tylko pokazuję, że możliwe jest, że będę chciał chronić swoje prawa naruszone przestępstwem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak serio, to nie znam specyfiki stosowania tego przepisu, czy był kiedykolwiek zastosowany i jakie są przyczyny jego istnienia, więc nie umiem się wypowiedzieć miarodajnie.
@Vealheim: a nie, wróć, już się przyjrzałem i wiem.

Art. 115 definiuje pojęcie groźby bezprawnej. A to nie to samo co grożenie jako przestępstwo. Przestępstwo grożenia jest definiowanie tak:

Art.190.§1.Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona,


podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.


§2.Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Nie ma tu