Wpis z mikrobloga

@Qfarcowy:

@VooleTz: dwadzieścia lat temu jak gimby zaczynały gimbaze, to ciekawe jaka była przewaga tych maszynek do jednorazowych maszynek, mogłem dać zdjęcie pędzla do piany made in PRL.

Ja nie byłem w gimnazjum.
@bauagan: haha :) A ja znalazłem niedawno starego Wizameta Juniora po dziadku. No i tak zacząłem. Kupilem jakis najtanszy pedzel (choć jest strasznie slabej jakosci), krem, żyletki. Mam też brzytwę po ojcu z lat 60 ale wymagałaby ostrzenia, nie mam też pasa do polerowania. Ani pieniedzy zeby kupic :P No i chyba bałbym sie troche :P